
Kopertę od Fajkowa dostałem bardzo szybko, tuż przed świętami. Zadowolony otworzyłem – i tu pierwsza wtopa. Okazało się, że torebka strunowa nie była do końca zaciśnięta i tytoń wyglądał na lekko przesuszony. Ale nie ma strachu – problemowi zaradził ubóstwiany niegdyś przez Jalensa słoiczek sześciokątny i pastylka nawilżająca. Już tego samego dnia wieczorem pierwsza próba.…
Najnowsze komentarze