Blog Archives

Notting Hill, czyli na dwoje babka wróżyła, a chłop machnął ręką i poszedł na ryby…

17 kwietnia 2022
By

Nigdy nie byłem w londyńskiej dzielnicy Notting Hill, nigdy nawet nie byłem w Wielkiej Brytanii. Zawsze ciągnęło mnie do naszych południowych i wschodnich sąsiadów. Tym bardziej może wydawać się dziwne, że jestem miłośnikiem angielskich mydlanych mieszanek tytoniowych, angielskiej tabaki drobno zmielonej jak pieprz (i w większości podobnie smakującej), angielskich mundurów w kamuflażu woodland (na ryby,…

Read more »

Torben Dansk 40 Jubilee Latakia Blend

14 stycznia 2022
By

Skusiłem się na ten tytoń, kiedy podczas uzupełniania zapasów okazało się, że w mojej ulubionej trafice nie ma już ani jednej puszki lubianego przeze mnie Ashton Artisan’s Blend (oczywiście mam zapasy, ponieważ robię zakupy z górką).   W ogóle tym razem dosyć słabo trafiłem, więc po chwili wahania zdecydowałem, że jest to wprost idealny moment, żeby…

Read more »

Chacom No.1, czyli nie taki kogut straszny…

23 sierpnia 2021
By

Od jakiegoś czasu powziąłem zamiar zakupienia tytoni Chacom, a konkretnie puszek sygnowanych No.1 i No.2. Byłem nawet zły na siebie, że podczas ostatnich zwyczajowych zakupów, które miały za zadanie uzupełnić braki w zapasie tytoniu, nie skusiłem się na nie, kiedy mi je proponowano w gdańskiej trafice. Kiedy jednak dopadła mnie spora chandra, postanowiłem poprawić sobie…

Read more »

Jak papierosy odciągnęły mnie od fajki i jak fajka zatriumfowała

12 marca 2021
By

Szukając interesujących mnie informacji na naszym portalu często napotykam teksty traktujące o rzucaniu, bądź niemożności rzucenia papierosów przy jednoczesnym paleniu fajki. Znam ten ból bardzo dobrze, ponieważ prawie ćwierć wieku temu zdradziłem fajkę dla papierosów, by po 20 latach wrócić w objęcia fajkowego dymu, a w końcu stoczyć definitywną walkę z papierosami. Znam ten ból…

Read more »

Krzywy ustnik fajki

11 marca 2021
By

Od jakiegoś czasu przeszukuję Internet wzdłuż i wszerz, gdyż onegdaj kupiłem na OLX niewielką fajkę z taniego wrzośca. Fajeczka jest dosyć lekka, a ja lubię trzymać fajkę w zębach podczas wykonywania różnych czynności, i ma zadowalająco głęboki komin, a więc można nabić dużo tytoniu i skupić się na innych sprawach. Fajka kosztowała grosze i tyle…

Read more »

Mac Baren Original Choice: fajka zamiast śniadania

11 marca 2021
By

W tytoń zaopatruję się głównie w małej trafice (bardziej kiosku) mieszczącej się w budynku hali targowej. Ta z kolei znajduje się nieopodal mojej pracy. Specjalnie nie przyjechałbym na zakupy, ponieważ mieszkam 10 km dalej. A tak mam niejako po drodze. Nie będę się rozpisywał na temat miejsca mojego zamieszkania, bo to mało istotne, ale u…

Read more »

Mac Baren Red Ambrosia: lekko kwaśna wiśnia

9 lutego 2021
By

Drugim tytoniem wybranym podczas ostatnich zakupów był Mac Baren Red Ambrosia. Uznałem, że mam ochotę na lekki wiśniowy aromat i, jak się później okazało, trafiłem w dziesiątkę. Swoją drogą wybór tytoni nie był zbyt duży. Jest już początek lutego (a wtedy był koniec stycznia), a ja wciąż słyszę wytłumaczenie małego asortymentu w tytoniu fajkowym magicznym…

Read more »

Mac Baren Backwoods Glacier: wieczorne uderzenie orzeźwiającej mięty

9 lutego 2021
By

W ostatnim czasie, kiedy wybrałem się na małe tytoniowe zakupy, wpadł mi w oko szczególnie jeden z mocno średniej półki cenowej i w nietypowej jak na tytoń fajkowy kopercie (przypominała rozmiarem te, w które pakuje się tytoń do kręcenia papierosów). Niezbyt sympatyczna i w ogóle naburmuszona na cały świat pani upierała się, że jest to…

Read more »