Z prawa na lewo…

4 grudnia 2010
By

Ci śmieszni palacze papierosów miotają się dalej…

=> Heheheh

Tags:

8 Responses to Z prawa na lewo…

  1. jalens
    4 grudnia 2010 at 16:30

    Zakazali papierosów?

  2. sat666sat
    sat666sat
    4 grudnia 2010 at 18:32

    Klub padł – palacze byli, tylko alku nie moznabyło sprzedawać…

  3. Rodent
    Rodent
    4 grudnia 2010 at 21:12

    W sumie pomysł z Klubem nie jest zły. Ja osobiście nie muszę mieć alkoholu do palenia ;) Jeśli byłby jakiś miły lokal z kawą albo jeszcze lepiej – dużym wyborem herbat to ja bardzo chetnie do takiego klubu sie zapiszę. Nawet mogę jakąś rozsądną opłatę członkowską uiszczać ;)
    A alkohol zawsze mozna sobie przynieść. Jak sie umawiamy w klubie to przenież nie problem przytargać parę butelek wina czy zgrzewkę piwa ;)

    • montoya
      montoya
      4 grudnia 2010 at 21:36

      O! I to jest myśl! A żeby i właściciele coś z tego mieli to opłata członkowska mogłaby być równowartością różnicy między ceną sklepową przytarganego przez członków alkoholu a jego ceną lokalową. I w ten sposób można stworzyć przeurocze miejsce.

      • jazz59
        4 grudnia 2010 at 22:15

        Pewnie , pomysły fajne…i zapewne sporo ludzi już kombinuje ,jak tu spokojnie zapalić.
        Ale obawiam się ,że ta banda eurokretynów nie spocznie.
        Trza by to załatwić u źródeł,ale nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić…
        Napuścić Koreę płn. na Brukselę?

        • Rodent
          Rodent
          4 grudnia 2010 at 22:41

          Jedyny sposób to sie zorganizować i utrzymywać presję społeczną. Najlepszy przykład można znaleźć właśnie na Bałkanach: jak pisałem w swojej notce – w Chorwacji przepis dość szybko został złagodzony, a w Macedonii właśnie debatują w parlamencie nad złagodzeniem. Ba! gdzieś słyszałem, że i w Holandii szykuje się liberalizacja pod naciskiem właścicieli lokali. Wszystko z powodu protestów społecznych.
          Tylko że u nas naród skostniały, komu sie tam chce zaprotestować – lepiej się poużalać…
          Z drugiej strony dopóki tytoń nie zostanie całkowicie zdelegalizowany zawsze znajdzie się sposób. A delegalizacja nie wchodzi w grę po żaden kraj nie pozbędzie się rzeki pieniędzy wpływających z podatków, akcyzy i innych takich.

          • jazz59
            4 grudnia 2010 at 22:56

            A FINLANDIA CHCE ZDELEGALIZOWAĆ TYTOŃ DO 2040.
            Ciekawe , kto pójdzie w jej ślady?

          • JSG
            JSG
            5 grudnia 2010 at 08:30

            Zwolennikom nie palenia udalo sie przekonac opinie publiczna ze wplywy z palenia konsumowane sa jedynie na leczenie jego skutkow- ba- przekonali ze nawet tych pieniedzy jest stanowczo za malo. Na ile jest to dopasowywanie statystyk do wlasnych potrzeb a na ile prawda pewnie nigdy sie nie dowiemy.
            Zatem argument o rzce pie iadzy okazuje sie byc absolutnie nie trafionym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*