Akcja recenzja – edycja 14

20 lutego 2014
By

akcja recenzja
Nowy, 2014 rok rozgościł się na dobre, a my w swojej, nieskończonej naiwności postanowiliśmy, że może to właściwa pora na 14. edycję akcji. I choć do tej pory, w naszym odczuciu, zainteresowanie tą formą aktywności, osiągnęło poziom dna i wodorostów, to jednak chcemy pokazać, że w pewnych kwestiach potrafimy być twardsi niż suchy chleb… ale żeby nie było, że naszą matką jest wyłącznie nadzieja, chciałbym podkreślić, że sens kontynuacji zależy tylko i wyłącznie od Szanownych Uczestników. Bez Waszego udziału wszelkie działania na tej stronie tracą sens…

Dobrze, a teraz do rzeczy:

Zasady:

Zasady są takie, jakie KrzyśT wymyślił, bo to są najlepsze zasady, jakie można sobie wyobrazić.

Terminarz:

  • Zgłoszenia poprzez komentarz pod niniejszym tekstem (w tym miejscu warto ponownie przeczytać zasady, żeby nie czuć się potem źle) przyjmowane będą do 1 marca 2014 r.
  • Grono Szanownych Laureatów-Recenzentów zostanie wyłonione przez Komisję 2 marca 2014 r.
  • Gotowe recenzje muszą znaleźć się w mojej skrzynce pocztowej (każdy Laureat-Recenzent otrzyma stosowną informację via PW) do 25 marca 2014 r.
  • W akcji mogą uczestniczyć wyłącznie zarejestrowani Użytkownicy fajkanetu

Na koniec pozostaje jedno pytanie: Jaki tytoń będzie przedmiotem recenzji?… ale tego nie wie NIKT!

UWAGA, UWAGA, Szanownymi Królikami zostali:
@adam
@golf czarny
@pigpen
@Zyrg
@Qwerty
Proszę przeszukać skrzynki prywatnych wiadomości i na nadesłany e-mail podesłać adres odbiorczy dla próbek, a do 25 marca również opisy wrażeń, jakich doznaliście po zakosztowaniu przesłanych przysmaków.
Wszystkim pozostałym chętnym serdecznie dziękujemy za współudział w wyrażeniu chęci!

40 Responses to Akcja recenzja – edycja 14

  1. Obzon
    Obzon
    20 lutego 2014 at 18:57

    Zgłaszam się pełen nadziei, że zostanę wybrany i pełen radości, że powróciła moja ulubiona zabawa fajkanetowa. Nowa formuła „wielkiej niewiadomej” bardzo mi odpowiada :)

  2. Zyrg
    Zyrg
    20 lutego 2014 at 19:20

    Akcja recenzja! Akcja recenzja! To ja zgłaszam gotowość bojową do testowania wodorostów!!

  3. golf czarny
    20 lutego 2014 at 20:11

    Moja proza jest uznawana za szczyt dna. Mogę?

  4. Marek Juzwa
    juzwa
    20 lutego 2014 at 20:23

    Tak prawdę mówiąc to… węszę jakiś szelmowski podstęp autorstwa grupy Fajkowo Team Białystok i dlatego zgłaszam się w charakterze próbowacza-opalacza-opisywacza.

  5. pigpen
    pigpen
    20 lutego 2014 at 20:43

    Melduję posłusznie Panie Pułkowniku, melduję posłusznie, że zgłaszam swoją kandydaturę. Pamiętam jak mój wuj spod Przemyśla przed wojną zakupił tytuń w ciemno, który tak mu dał się we znaki, że chłop oraz jego nieszczęsna żona i 8 małych dzieci dostały grypy żołądkowej, a on sam chodził tylko i kręcił z niedowierzaniem głową dlaczego takie nieszczęście na jego rodzinę spadło. Pan wie Panie Pułkowniku?

    • golf czarny
      20 lutego 2014 at 21:02

      Zaraz tytuń. To wygląda na tyfus.

      • pigpen
        22 lutego 2014 at 13:06

        Co to było to nieistotne, ale pomogły wodorosty z dna sadzawki ;)

  6. Zyrg
    Zyrg
    20 lutego 2014 at 22:16

    I co? I jest konieczne kworum w kilka chwil? Jest! A nie tak od razu, że glonorosty…

    • yopas
      21 lutego 2014 at 08:48

      Chopaki, że my na Was możemy liczyć to ja wiem… a wiecie ilu jest zarejestrowanych Użytkowników fajkanetu?

  7. wulf
    21 lutego 2014 at 09:11

    Nie liczy się ilu jest zarejestrowanych, a ilu jest aktywnych. Milczący (poza jednym wyjątkiem – żeś se wybrał takiego nicka…) racji nie mają i tyle.

    Ja też się zgłoszę – pisanie tekstów nie do pracy, za to i tak pod presją czasu jakoś mi ostatnio dziwnie zasmakowało :D

    • yopas
      21 lutego 2014 at 10:51

      Hm… Ja bym wolał, żeby fajkanet rósł w siłę, a ludziom żyło się dostatniej, niż posiadać bazę zombi ;)
      UkłonY,

  8. Qwerty
    21 lutego 2014 at 09:22

    Tak co drugą akcję się załapuję – to może i teraz się uda?
    Tak czy owak – zgłaszam się!

  9. Grimar
    Grimar
    21 lutego 2014 at 11:04

    jak zabawa to zabawa, zgłaszam się. Najwyżej wyjdzie, że wszystkie moje dotychczasowe recenzje były dziećmi związku partnerskiego „Translator + Tabaccoreviews” ;)

    • wulf
      21 lutego 2014 at 11:55

      ślubnymi dziećmi czy na dodatek bękarty wojny? :D

      • Grimar
        Grimar
        21 lutego 2014 at 12:20

        Powstały przez pączkowanie w procesie dialektycznego ścierania się ducha z materią.

  10. Antemos
    Antemos
    21 lutego 2014 at 12:32

    Nie bez pewnej nieśmiałości
    Zgłaszam, żem jest w gotowości

  11. MM
    MM
    21 lutego 2014 at 22:08

    ja się również zgłaszam ale warunkiem sine qua non mojego uczestnictwa jest obecność Latakii w recenzowanym tytoniu (i żeby nie było: to nie tak, że warunki stawiam,wybrzydzam cy też darowanemu koniowi w paszczę chce zaglądać – po prostu nie chciałbym odebrać komuś szansy zrecenzowania Virginii czy aromatu a więc tytoni, których ja nie palę)

  12. Gall Anonim
    21 lutego 2014 at 23:26

    Jeśli tylko zdaniem szanownej Komisji swoim tekstem potrafię się wznieść ponad dno i wodorosty, to bardzo chętnie wezmę udział.

  13. superbas
    22 lutego 2014 at 21:36

    Witam i również wyrażam akces. Choć zaszczyt i obowiązek taki nigdy mnie nie spotkał, to jestem pełen zapału :)

  14. Buldoger
    Buldoger
    23 lutego 2014 at 12:29

    Jeśli to będzie jakiś tytoń w formie Twista, to chętnie go zrecenzuję. Czyli krótko mówiąc: zgłaszam się do Twista!;-)

    • yopas
      23 lutego 2014 at 23:08

      Rozumiem, że w przypadku ready rubbed od Alojzego Poszla, nie mamy co liczyć na wypalenie i opisanie wrażeń?

      • Zyrg
        Zyrg
        23 lutego 2014 at 23:13

        Ooooh! Alojzego to ja bym chciał… ;)

        • yopas
          24 lutego 2014 at 08:44

          Rzecz nie jest o tym, co by się chciało, tylko o tym, że stoi napisane, że nie wiadomo, co w próbce będzie… więc albo się z tym faktem człowiek godzi i zgłasza, albo czeka na inne akcje, gdzie będzie napisane, recenzujemy anonimowy tytoń od Alojzego Poszla, Tilbury Full Aroma.
          UkłonY,

      • Buldoger
        Buldoger
        24 lutego 2014 at 17:22

        Nie no spoko, zrobię z Twista Ready Rubbed;-)

    • pigpen
      pigpen
      24 lutego 2014 at 12:28

      Well, shake it up, baby, now, (shake it up, baby)
      Twist and shout (twist and shout)

  15. wulf
    24 lutego 2014 at 10:37

    Nie kumam – warunki akcji są jasne jak słońce w samo południe na biegunie południowym w dniu dzisiejszym, a jednak robią się problemy.

    Bierzesz udział w akcji, to bierzesz co dają, nie wybrzydzasz. Regulamin nie przewiduje wybrzydzania i stawiania warunków. Warunki stawiane są uczestnikom przez organizatora, a nie w drugą stronę…

    Jak będą barchany teściowej – wsadzasz do fajki i palisz. I piszesz recenzję.

    Jak będą stringi Amy Adams – wsadzasz do fajki i palisz. I piszesz recenzję.

    No a jak będą nie daj boże bokserki pana Zdzisia… to też ładujesz do fajki i palisz. I piszesz recenzję.

    Pochlebną, krytyczną – to już kwestia autora i stosunku do tytoniu.

    • Zyrg
      Zyrg
      24 lutego 2014 at 11:10

      Ament!

  16. tatar.tatar
    24 lutego 2014 at 16:42

    A co mi tam – zgłaszam się :)

  17. joah12345
    joah12345
    27 lutego 2014 at 15:53

    Jestem tu nowy i początkujący, ale myślę że warto spróbować swoich sił tak że zgłaszam się.
    pozdrawiam

  18. adam
    adam
    1 marca 2014 at 08:51

    Poziom dna???? Naprawdę? Carefull with that axt Eugene! Zgłaszam się ale jak będzie tam latakia to sorry. Wtedy liczcie tylko na nagranie moich torsji:)

  19. Ralph
    Ralph
    1 marca 2014 at 22:04

    To może jeszcze i ja się zgłoszę rzutem na taśmę.

  20. yopas
    2 marca 2014 at 13:32

    Dla podbicia:
    Recenzenci zostali wybrani. Proszę sprawdzić wiadomości prywatne i odesłać adres do wysyłki.
    UkłonY,

  21. pigpen
    pigpen
    6 marca 2014 at 20:06

    Przesyłka dotarła i od razu pragnę wyrazić swoje niezadowolenie. Tytoń, ani zapachem, ani wyglądem nie przypomina wodorostów. Wcale, a wcale. A spodziewałem się pięknych wilgotnych łodyżek. Nic to. Zostaje przeczekać moje zapalenie gardła i zmierzyć się z nieznanym.
    Dziękuję i pozdrawiam.
    Wodnik Szuwarek.

  22. adam
    adam
    6 marca 2014 at 20:10

    A ja żądam dosłania dodatkowego materiału testowego. Tak ze dwie puszki. Czekam do jutra do ósmej wieczorem. Jak nie to o 20:01 ujawnię co to za tytoń.

  23. Zyrg
    Zyrg
    6 marca 2014 at 20:24

    A ja znowu nie dostałem :(

    • Zyrg
      Zyrg
      7 marca 2014 at 10:32

      Już dostałem :)

  24. Qwerty
    7 marca 2014 at 13:39

    Też już dostałem swoją torebeczkę.
    I nawet zapaliłem fajeczkę.
    Jestem po niej zadowolony. Troszeczkę.

  25. yopas
    27 marca 2014 at 09:22

    Szanowni,
    Wasze teksty już u mnie są, niestety mam chwilową niemożność w obrobieniu, mam nadzieję, że najpóźniej na początku nowego tygodnia publikacja dojdzie do skutku. Za co Tych, bardziej niecierpliwych przepraszam i bardzo dziękuję za udział i wzorową dyscyplinę terminową.
    Pozdrowienia
    y,
    Ps. Dodatkowy handicap z tego opóźnienia jest taki, że może uda nam się jednak w jednym terminie opublikować całą piątkę jednocześnie, bo Zyrg wraca!

  26. golf czarny
    27 marca 2014 at 16:15

    No to poczekajmy na Zyrga. Dobry pomysł.

    • Zyrg
      Zyrg
      27 marca 2014 at 18:00

      Właśnie siedzę z nosem w torbie i próbuję coś wyniuchać ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*