Zatem: spotykamy się w sobotę 12. lutego w warszawskim Gnieździe Piratów (http://www.gniazdopiratow.com.pl/), ul. Ogólna 5, o godzinie 17.00. Rezerwację sali bilardowej mamy do godziny 20.00. O godzinie 21.00 zaczyna się koncert (najprawdopodobniej EKT Gdynia).
Przeglądając internet można trafić na wiele interesujących wiadomości. Mnie oczywiście interesuje dość szeroko pojęta tematyka związana z paleniem fajeczki. Oto 'niusy' którymi chciałabym się z Wami podzielić.
Kiedy przegląda się stare fotografie z tytoniowych trafik, to na dobrych zdjęciach szokuje coś dzisiaj nie spotykanego - rozpiętość oraz zróżnicowanie cen. Między mieszankami z dolnych półek, a tymi spod sufitu różnice bywały wielokrotne. A po drodze bywało kilkanaście, a niekiedy nawet kilkadziesiąt poziomów cenowych...
Czy wiecie, że chwalicie zakaz palenia? A miało być tak niepięknie, a jest pięknie i zdrowo! http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,8968784,Zakaz_palenia_przyciagnal_nowych_klientow.html
Nie po raz pierwszy zresztą. Raj to miejsce szczególne. Do Raju chodzi się nie za często, zawsze w starannie dobranym gronie. Żeby napić się spokojnie piwa, od niechcenia coś przekąsić lub zjeść porządny obiad. Przede wszystkim jednak do Raju chodzi się żeby porozmawiać. A jak powszechnie wiadomo do rozmowy służy piwo i częstokroć papieros. Święty…
Nieco poważniejszy artykuł o paleniu… http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80355,8957665,Papieros_juz_po_kilku_minutach_uszkadza_DNA.html
W dzisiejszej kulturze fajka zdecydowanie nie gra głównej roli. Nigdy zresztą jej nie grała. Zawsze była jakimś uzupełnieniem. Mogło być jej więcej, mogło mniej, ale nigdy nie chodziło o fajkę samą w sobie. To dobrze. Nie chcielibyśmy przecież, by dym palonego tytoniu przesłonił nam obraz całości.
No i stało się. Miarka się przebrała. Wyszpiegowany przez Jacka tekst o szpiegowskiej codzienności naszych zamorskich sąsiadów zmobilizował mnie do sklecenia opowiastki, o której myślałam już od dłuższego czasu. Boż przecież nie żyjemy w czasach pierwszej krucjaty antytytoniowej. I zakazy już bywały, i przeciw zakazom protesty, i obliczanie dochodów z tytoniowych podatków. Wszystko to już…
Tym razem propozycje fajek wyszły ode mnie. Ostatnio rozglądam się za markami na literę „S”. Stąd przy piątkowej wizycie na e-bayu zapisałem kilka linków i podesłałem Panu Jackowi do przejrzenia. Oprócz Jego komentarzy pod każdym z linków, otrzymałem również pewien wstęp, który uznałem za cenny materiał poglądowy dla, moim zdaniem, (nie tylko) początkujących szperaczy aukcyjnych.…
Nie masz na papierosa albo na gorzałę, to donieś na sąsiada! Komunizm, nazizm, inne totalitaryzmy? A po co, coś jest takiego w ludziach, a osobliwie we „władzy”, że nie potrzeba Stalinów, Hitlerów, Maów, Polpociaków i Kimów – wystarczy komitet blokowy, żeby w „ludzkości” wyszło zbydlęcenie… KLIK
Przed laty, kiedy moja córka małą dziewczynką jeszcze była, wymyślałem dla niej różne bajki. Takie tam, o jakichś kaczuszkach, smokach czy innych miłych zwierzątkach. Teraz, gdy lata swoje już mam, trochę wstyd się przyznać, że taką zabawę bardzo lubiłem.
I kolejny wybrany przez Pana Jacka Ropp. Z krótkim komentarzem: Niewielka 33 gramowa fajka ROPP. Cena – poki co 7.55 Euro plus koszta przesyłki. I znów tutaj jest ta nieprzyjemna cena dla Pologne =15,5 EUR. Całość po przeliczeniu wynosi jakieś: 90zł. Myślę, że za radą Pana Jacka o cenę wysyłki należy zapytać. Jest czas, bo…
Fajka żywo, jak dla Naczelnego (Jacku-jalensie, mrugam). Pan Jacek A.R. o tej fajce pisze: Marki ROPP nie trzeba chyba przedstawiac. No i mamy ROPP SUPREME. Tak, uslojenie i ksztalt jest specyficzny, taka „bezksztaltna” klucha”. natomiast spora masa moze ulatwiac chlodne palenie. Cena- poki co – 5 Euro plus oczywiscie koszta przesylki. Do końca pozostał jeden…
Fajka bardzo starej francuskiej marki, o czym można przeczytać np. w popularnej Pipedii. Znów cenę fajki podwyższają drogie koszty przesyłki (Pan Jacek stale sugeruje, żeby w tym przypadku, jednak dopytać wystawiającego), bo 15,5 EUR. Całość, jak na tę chwilę zamyka się w 86zł. Do końca aukcji pozostaje 4dni. I jeszcze link do aukcji. Uwaga! Przedstawiane…
Ciekawa fajeczka panelowa. Znanej marki. Pan Jacek tak o niej napisał: „Dawno nie mielismy do czynienia z fajka tzw „panelowa”. No i – Chacom. Nie jest stara ale sie nie zdziwie jesli to fajka ok 40 letnia. Szkoda ze zdjecie podle i nie widac uslojenia, ale jak to na loterii: gdyby bylo widoczne dobre uslojenie,…
Najnowsze komentarze