Posts Tagged ‘ naprawa ’

Przepalony komin starej fajki

26 lipca 2021
By

Mam pytanie odnośnie plomba. Kupiłem swego czasu fajke. Taka z główka na której była solidnie uszkodzona przez czas klapką, łącznik, cybuchem(pewnie to leszczyną) i ustnik(chyba z kości). Najgorsze, że aby przywróci ja do użytku muszę załatać przepaloną w kominie dziurę. Przeczytałem o plomba chce wewnątrz ale nie wiem czy to samo mogę zastosować na zewnątrz.…

Read more »

Sposób na strzaskaną szyjkę

30 grudnia 2014
By
Sposób na strzaskaną szyjkę

Zdarzyło się pewnego razu tak, że dostałem do naprawy pewną piękną fajkę… [Zaczyna się to, jak memuary jakiegoś starego wyjadacza – naprawiacza…  Ale, zapewnić chciałbym drogie Koleżanki oraz równie drogich Kolegów, że posiadam tak olbrzymie zapasy samokrytycyzmu i pokory przed własnymi niedostatkami warsztatu i umiejętności, że bardzo daleki jestem od przybierania mentorskiego tonu, daleki od dawania…

Read more »

Uratowane cudo – LHS 14K Ultra Fine

16 września 2014
By
Uratowane cudo – LHS 14K Ultra Fine

Jakiś czas temu stałem się (prze)szczęśliwym posiadaczem przepięknego egzemplarza LHS ULTRA FINE 14 K, którego to losy, będą przedmiotem niniejszego nudnego artykułu: Na ratunek! Fajeczkę wypatrzyłem na naszym własnym zaścianku. Znalazłem ofertę na Allegro, przetarłem kilka razy oczy ze zdumienia i niedowierzania – i już nie zastanawiając się dalej wcale – od razu zalicytowałem, aby…

Read more »

Historia szczerbatego ustnika, czyli jak łatałem chacoma

5 grudnia 2013
By
Historia szczerbatego ustnika, czyli jak łatałem chacoma

Tak się złożyło, że trafiła ostatnio w moje ręce ładna i zacna fajka, w opłakanym stanie. Ale nie tyle o fajce będzie mowa, co konkretnie o jej ustniku, który krótko mówiąc, klasyfikował się do opisu w trzech zwięzłych słowach: „syf, kiła, mogiła”. Fajka nie moja, tylko należąca do jednego z Kolegów. Trafiła do mnie, bo zadeklarowałem pomoc w…

Read more »

JSG – złota rączka – fajkarz

10 marca 2012
By
JSG – złota rączka – fajkarz

Tak się złożyło, że wśród moich fajek było kilka wymagających gruntownej naprawy. Potrafię samodzielnie odświeżyć i nawoskować fajkę, ale naprawa pęknięć, złamany czop, obrączki leżą zdecydowanie poza moimi możliwościami. Przeglądając fajka.net znalazłem reklamę JSG. Parę maili i sprawa była uzgodniona. Paczkę wysłała moja kochana żona. Przesyłka dotarła i wkrótce otrzymałem wiadomość cytuję: „masakra, paczka waliła…

Read more »

Giveaway: No name. THE BRIAR

10 stycznia 2012
By
Giveaway: No name. THE BRIAR

Fajka przyszła! Wybierając ją zastanawiałem się czemu została przedstawiona jako „No name. Litość i Trwoga”. Ja już wiem, a Państwu pokażę za chwilę. Trwoga mnie ogarnęła na jej widok i pierwsze co pomyślałem to: „nie da rady, kupię inną i napiszę, że to ta po renowacji”. No dobra, aż takich myśli nie miałem, ale strach…

Read more »

Reperacja czopa

19 grudnia 2010
By
Reperacja czopa

Mi także odłamał się czop. A raczej odpękł. Z rana postanowiłem dokończyć odnawianie ustnika mojej ulubionej fajeczki do zdecydowanych latakii. Poprawiłem grubym papierem ustnik i z fajeczką poszedłem przetrzeć pole operacyjne do łazienki - ops, fajka wypadła mi z rąk i główką walnęła o lastryko. I po sprawie.

Read more »

Odnawianie – nie za darmo

18 grudnia 2010
By
Odnawianie – nie za darmo

Zawsze wydawało mi się, że jestem przy swoich pracach związanych z odnawianiem staroci rozrzutny. Rozrzutny i rozlewny. Schodził mi ten spirytus jak marynarzowi na przepustce - kompletnie bez umiaru i w gargantuicznych ilościach. Dlatego z niejaką ulgą przeczytałem wypowiedź Jacka Rochackiego odnośnie przepłukiwania struktur wrzośca starej fajki litrami spirytusu.

Read more »

Śledztwo w sprawie fajki

16 grudnia 2010
By
Śledztwo w sprawie fajki

Z Maciejem *Fają* Maciejewskim autorem książki "Nowa-Stara fajka" o pisaniu, zdobywaniu informacji, odnawianiu fajek rozmawia jalens.

Read more »

Kiedy złamiemy czop ustnika

12 października 2010
By
Kiedy złamiemy czop ustnika

Tak to już jest, że czopy fajki pękają. Pękają z różnych powodów. Czasem drewno za bardzo napęczniało i wkładając czop do ustnika ustnika trochę na siłę, sami takie pęknięcie powodujemy, fajka złośliwie wyjdzie nam z kieszeni koszuli na spacer i z dużą dość energią spotka się z koleżanką podłogą, usiądziemy na fajce majtającej się w…

Read more »

Curing a’la marek milczek

27 września 2010
By
Curing a’la marek milczek

Od pewnego czasu męczyło mnie pozbywanie syfu z fajek. I nie chodzi o tzw. higienizację, czy pozbywanie z drewna zapachów. Zależało mi na usunięciu z nowych i ewentualnie starych fajek tych wszystkich związków odpowiedzialnych za „niesmaczność” fajki. Są fajki nowe, ale kwaśne; drogie o których, jak czytam, trzeba je opalić, żeby były smaczne. Są fajki…

Read more »

Jeszcze o podnoszeniu dna

25 września 2010
By
Jeszcze o podnoszeniu dna

Dostałem od kolegi śliczną fajkę do uzdatnienia. Taką jak lubię - dublinowanego Jensena ze spłaszczoną szyjką. Ale nawiert musiał robić jakiś pijany terminator - najmarniej3 mm nad dnem. Pierwsza porcja pipe musu nie wystarczyła, by dno się odpowiednio podniosło. W fajce nieodmiennie pozostawały niedopalone resztki...

Read more »

Patent na szlifowanie fajki

20 sierpnia 2010
By
Patent na szlifowanie fajki

Jest wśród nas wielu amatorów szlifowania główek fajki do żywego. Miałem to okazję robić kilka razy i powiem szczerze, że jest to dość paskudne zajęcie. Trzymana w ręku fajka słabo się szlifuje, a wkręcić w imadło nie bardzo się da.

Read more »

Pęknięta fajka

3 lipca 2010
By
Pęknięta fajka

Tak to już jest, że fajki pękają. Pękają z różnych powodów. Czasem drewno za bardzo napęczniało i wkładając czop ustnika trochę na siłę, sami takie pęknięcie powodujemy, czasem fajka złośliwie wyjdzie nam z kieszeni koszuli na spacer i z dużą dość energią spotka się z koleżanką podłogą, czasem fajka, która długo leży, po prostu się…

Read more »

Full Service

11 marca 2010
By
Full Service

Jakoś pod koniec września ubiegłego roku stałem się szczęśliwym posiadaczem fajki firmy Peterson: Churchwarden Dublin. Wraz z wrzoścowym Brógiem #81 była to kolejna fajka po debiutanckiej gruszce. Szalenie lubię churchwardeny, jednak jestem co do nich dość wybredny – a ten Pet mnie najzwyczajniej w świecie oczarował. O jego zaletach i wadach rozpisywać się nie będę,…

Read more »