Mistrz i internauci*7

17 listopada 2014
By
Mistrz i internauci*7

Dzisiaj spełniamy życzenia*, czyli krótko i (nie do końca) na temat! W ciemnych, nieznanych zakątkach, gdzie nikt o zdrowych zmysłach i z odrobiną rozsądku się nie zapuszcza, mówią o nim, że potrafi więcej niż pewien znany nam majster z podkrakowskiej wsi. Jego zdolne ręce są w stanie zrobić wszystko. Dosłownie wszystko. Modele samochodów w skali …

Read more »

GH W Fajkowo vol. 5

10 listopada 2014
By
GH W Fajkowo vol. 5

Powiedzmy to wprost – spóźniliśmy się. A właściwie, to Gawith&Hoggarth się pospieszyło. I zamiast skoordynowanej akcji reklamowej wyjdzie suchy komunikat pro forma, żeby nie wyglądało, że Fajkanet nie jest up-to-date z tym, co się dzieje na rynku*. A stało się tak, że mamy na nim od paru dni obecne nowe tytonie GH. Niezawodne Fajkowo wprowadziło…

Read more »

Tania fajeczka

1 listopada 2014
By
Tania fajeczka

Co jakiś czas pojawia się na forum pytanie od „chcącego zacząć” lub „początkującego” dotyczące tzw. „pierwszej fajki”. I padają odpowiedzi szczere, podawane są linki do konkretnych modeli, sypią się rady i porady (z reguły wszystkie przydatne). W jakim sklepie, gdzie i za ile, jaką markę, wrzosiec czy inne tworzywo… Więc i ja postanowiłem rady udzielić.…

Read more »

Byłem w Saint Claude

28 października 2014
By
Byłem w Saint Claude

Po powrocie z ubiegłorocznych wakacji (artykuł: „Byłem w Cogolin”), od razu zacząłem planować kolejne, zastanawiając się jak namówić do nich żonę. Sam wyjazd do Saint Claude nie wchodził w grę – żona lubi trochę pozwiedzać. Pertraktacje trwały kilka miesięcy. Ostatecznie zdecydowała cena wynajmu domku w tej samej miejscowości, którą odwiedziliśmy rok temu, czyli Port Grimaund.…

Read more »

Relacja ze spotkania jesiennego 2014

14 października 2014
By
Relacja ze spotkania jesiennego 2014

Zacznijmy od szczerego wyznania: popełniłem błąd taktyczny. Nikogo nie zmanipulowałem w trakcie spotkania i teraz sam muszę napisać relację, bo wszyscy po powrocie do domów zrobili się tak asertywni, że aż pozazdrościć. Następnym razem się uda. A jak było? Okazuje się, że jesteśmy tak do bólu powtarzalni, że jak Alan napisał na gadaczce: „Nie było…

Read more »

G.L. Pease – Fillmore

14 października 2014
By
G.L. Pease – Fillmore

Od jakiegoś czasu moja aktywność portalowa zdecydowanie spadła. Dotyczy to zarówno publikowanych tekstów, jak i udzielania się na naszej „gadaczce”. Sam sobie staram się to wytłumaczyć, bo choć lubię pisać, to praktycznie cały, obecnie nam panujący, 2014 rok, ogarnia mnie totalna niemoc. Wiąże się to także z niechęcią do jakiekolwiek pracy twórczej. Ponadto, w głowie…

Read more »