fajka Atlas

9 marca 2013
By

Witam

zamówiłem sobie z allegro używaną fajkę sygnowaną napisem „Atlas”. Tania i ładna, a zapotrzebowanie na dodatkowy cybuch do tytoniu miałem, więc zdecydowałem się na zakup. Tu link http://allegro.pl/stara-fajka-atlas-i3059706291.html

Co to jest ta firma Atlas, czy to w ogóle jakaś firma, czy może nazwa serii fajek, którejś z firm? Pipedia nie jest zbyt wylewna. na fajce oprócz sygnatury „Atlas” jest informacja „Made in Denmark”, a na ustniku jest namalowany taki biały haczyk. Wszystko na zdjęciach.

Mogę liczyć na dobra fajkę, czy raczej na paścia?

Tags:

20 Responses to fajka Atlas

  1. Bartnik
    Bartnik
    9 marca 2013 at 21:59

    Nie dobrze, że to kupiłeś ma potężne pęknięcie sam o niej myślałem ale po dodatkowych zdjęciach dałem sobie spokój, daj e-mail to Ci je podeśle.

  2. Grimar
    Grimar
    10 marca 2013 at 10:05

    no co Ty mówisz!
    Mój mail to krzysztof.policht@interia.pl

  3. Grimar
    Grimar
    10 marca 2013 at 10:08

    to jest takie pęknięcie, że nie nadaje się w ogóle do palenia, czy to po prostu kwestia estetyki?

  4. Bartnik
    Bartnik
    10 marca 2013 at 11:01

    Zdjęcie wstawiłem już tu gdzie widać pęknięcie, moja wiedza jest zbyt mała by dać ci na 100% poradę bez zobaczenia tej fajki na żywo,ale każde pęknięcie powinno być zabezpieczone obrączką żeby się nie powiększało.

  5. Grimar
    Grimar
    10 marca 2013 at 11:07

    niestety nie otwiera mi się to zdjęcie, mógłbyś przesłać jako załącznik na podany przeze mnie adres, bardzo proszę.

  6. Bartnik
    Bartnik
    10 marca 2013 at 11:16

    Masz na e-mail powiększ zdjęcie i zobaczysz.

  7. Grimar
    Grimar
    10 marca 2013 at 11:26

    Ok, mam. No faktycznie jest pęknięcie. Czym to można uszczelnić, skleić ewentualnie?

    A wracając też do wyjściowego pytanie: co to jest ten Atlas?

    • Obzon
      Obzon
      10 marca 2013 at 11:51

      W internecie nie wiele można znaleźć o tej firmie. Z Duńskich producentów fajek, którzy mają na ustniku logo „J” to można wymienić Jarla (nawet podobna litera jak na Twojej fajce) oraz niektóre fajki Georga Jensena (większość fajek tej firmy ma jednak na ustniku literki „GJ” lub gwiazdkę). Trudno mi powiedzieć, czy Twoja fajka w jakiś sposób związana jest z którąś z tych firm. Na pewno jakąś poszlaką jest napis „Made in Denmark”. Choć może to być po prostu (co jest prawdopodobne) jedna z wielu marek o których internet milczy. Czy ta fajka jest na filtr? Chętnie też bym zobaczył to pęknięcie – z czystej ciekawości.

      • Grimar
        Grimar
        10 marca 2013 at 12:23

        po wpisanie w google „fajka atlas” pokazuje mi się produkt na cygara-tyton.pl – już niedostępny – „fajka Chacom Altas
        263”. Więc żywiłem nadzieję, że może to jakaś seria od Chacoma, no ale kto to wie.

  8. Bartnik
    Bartnik
    10 marca 2013 at 11:38

    Z tego co wiem JSG się zajmuje takimi naprawami.

  9. Bartnik
    Bartnik
    10 marca 2013 at 12:53

    Chacoma nie ma sygnatury J

    • Obzon
      Obzon
      10 marca 2013 at 13:01

      Ustnik zawsze może być nie oryginalny :) ale w tym wypadku to napewno nie Chacom bo to Francuska firma a Twoja fajka ma napis Made in Denmark

  10. JSG
    JSG
    10 marca 2013 at 16:11

    O pęknięciach jest stosowny artykuł. Dla cego nie powinno się palić w fajce o niezabezpieczonym peknięciu- bo pęknie dalej, a wymiana szyjki- możliwa ale to już wieksza zadyma.
    Jeśli chcesz najpierw się przekonać czy fajka warta jest zachodu, opaska zaciskowa, kawałek srutut tutu drutu… grunt zeby zabezpieczyć/ zacisnąć pęknięcie. Jak się okarze że dobra jest, to warto ją naprawić porządnie.

  11. Grimar
    Grimar
    11 marca 2013 at 20:47

    Doszła już do mnie ta fajka. Pęknięcie jest nieznaczne, zresztą jakby było poważniejsze to i tak chyba bym z tym nic nie robił. fajka miała być stara, a jest nowa, nieużywana (zdradza ją nienaruszony prekarbonizat). Nieużywana a już pęknięta. Strach pomyśleć w jakim by była stanie gdyby poprzedni właściciel zdecydował się w niej palić.

    Usłojenie dość ładne, jednak w jednym miejscu jest ciemna szeroka ciemna plama braku jakiegokolwiek usłojenia, nie wygląda to dobrze. Średnica komina niestety tylko 1,8 mm przy długość komina prawie 4,5 cm. Będzie mi gasła jak nic. Przy moim paleniu fajki o średnicy 22 mm wielokrotnie na nowo odpalam. Tu całkiem popłynę.

    Nie jestem więc zadowolony, mam nadzieję, że jest to chociaż wrzosiec. Na szczęście wydałem 14zł + przesyłka. Jakąś virgnią go od czasu do czasu zanieczyszczę.

  12. Grimar
    Grimar
    11 marca 2013 at 20:53

    Sorry, jednak pęknięcie jest znaczące

  13. Bartnik
    Bartnik
    11 marca 2013 at 21:02

    Na takie wyglądało :) Przed paleniem zabezpiecz to porządnie żeby się nie powiększyło, a sprzedawce opiernicz bo zdjęcia jak i opis sugerowały super hiper faje:.

  14. Grimar
    Grimar
    11 marca 2013 at 21:07

    Wystawiłem mu komentarz neutralny w którym pisałem o pęknięciu. Nie wiem czy to będę w ogóle zabezpieczał, musiałbym to owlec chamskim drutem.

    • JSG
      JSG
      12 marca 2013 at 00:03

      owlecz, bo za pare palen bedziesz zbierał szyjkę z podłogi.
      Tak jak pisałem, jak się będzie dobrze palić to zawsze można to zrobić lepiej, jak nie trudno.
      Z 18mm można zrobić 19

  15. Grimar
    Grimar
    13 marca 2013 at 10:53

    Paliłem wczoraj pierwszy raz w tej fajce i do tego pierwszy raz GH Louisiana Flake. Na tym polegał mój błąd. Bo nie wiem co jest dla mnie niesmaczne teraz: fajka czy tytoń. Obawiam się, że to tytoń, jest trochę duszący, przypomina mi bardzo Larsena SU, dobrą mam intuicję? To wrażenia po jednej próbce.

    Na dniach zastosuje się do baconowskiej indukcji eliminacyjnej i zapalę LF w innej fajce. Jeśli nie będzie mi pasował ro chętnie się z kimś zamienię na jakaś Va albo orientala.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*