Fajka mniej szkodzi

7 października 2013
By

Witam. Ma może ktoś książkę „Fajka mniej szkodzi” w formacie pdf?

Tags:

10 Responses to Fajka mniej szkodzi

  1. KrzysT
    KrzysT
    7 października 2013 at 20:06

    Pytania zadajemy w „zamiast forum”. Przeniosłem, ale prosiłbym o niepowtarzanie tego błędu ;) Pytań o pirackie wydania książek nie zadajemy w ogóle, bo nie wypada.

    • Megaszala
      Megaszala
      7 października 2013 at 21:40

      Przepraszam, mój błąd. Co do książki to nie chodzi o piractwo, bo czasem książka zostaje wydana w formie .pdf. Sam mam wiele takich książek. Mimo wszystko dziękuję za odpowiedź.

      • miro
        7 października 2013 at 22:22

        Od czasu do czasu trafiają się na Allegro, w cenach mało rozsądnych – ale mowa o wydaniach oryginalnych. Jacek Schmidt planował wznowienie wydania (vide: wywiad z nim na fajka.net), ale jak dotąd nie widać progresu.
        Książkę można rozpatrywać w kategoriach ciekawostki kulurowej bądź historycznej, oddającej ówczesny poziom wiedzy fajczarskiej, merytorycznie większą wartość mają źródła internetowe – z polskich portal, na którym zadałeś to pytanie na przykład, a anglojęzycznych adresów jest mnóstwo (zerknij na tekst Jalensa „Laudacja dla nauczyciela”, znajdziesz tam mnóstwo linków)

      • KrzysT
        KrzysT
        8 października 2013 at 03:44

        Gdyby była wydana jako .pdf (swoją drogą – czemu takie średniowiecze, jeśli już wydawać elektronicznie, to jako mobi/epub, czy inny format czytnikowy) to zapewne byłaby dostępna w którejś z internetowych księgarni i dałoby się ją znaleźć w Google bez problemu. Ewentualnie byłaby dostępna na Fajkowo, bo z Fajkowem jak kiedyś z Google – jeśli czegoś z rzeczy fajczarzy interesujących tam nie ma, to oznacza, że prawdopodobnie nie ma tego również na polskim rynku.

        Jeśli chodzi o merytoryczną zawartość książki, to Mirek wyczerpał temat. Ja napisze tylko, że dodatkowo drażnią tam mocno błędy językowe jeśli chodzi o angielski. Nie wiem, kto robił korektę, bo mój egzemplarz jest u Boro, ale pasy powinni z niego drzeć (i posypywać solą).

        • Megaszala
          Megaszala
          8 października 2013 at 19:50

          Skąd te książki wziąść? Wiem, że ide na łatwiznę ale istnieje jakaś ksiązka ogólnie dostępna o sztuce palenia?

          • KrzysT
            KrzysT
            8 października 2013 at 20:39

            Podpowiedź padła – Allegro. Czasem – zapewne – antykwariaty. Ale żeby traktować Turka jako sensowne źródło, to, jak już napisał Mirek – przesada.
            Książki… jest tego całkiem sporo i nawet w całkiem przystępnych językach. Po polsku też się parę pozycji znajdzie, ale żeby z czystym sumieniem coś polecać – to chyba przesada. Są to, podobnie jak Turek, raczej ciekawostki.
            A i tak mało która książka może się równać z zasobami sieciowymi (w których jednakże, jak to w sieci trzeba umieć odsiać ziarno od plew), włącznie z naszym skromnym portalikiem.

          • Boro
            Boro
            8 października 2013 at 21:51

            Ale czego konkretnie szukasz o sztuce palenia? Jeśli historycznych ciekawostek, Napoleona odpalającego fajkę od ogniska i te pe to Turek jest fajny nawet. Ja osobiście nie lubię takiej prehistorii fajkowej, więc książka czeka tylko na oddanie do Krzysia i tęsknić za nią nie będę, a i zanabywać dla siebie nie zamierzam, bo po przysłowiowego kiego?

            Jeśli chodzi o fajkę we współczesnej formie, o jakieś wzornicze obycie oka czy w rozszerzenie wiedzy praktycznej – odradzam Turka. Nasz portal jest merytorycznie raz, że o wiele wyżej, a dwa, że w przystępnej formie to wszystko mamy podane.

            • Boro
              Boro
              8 października 2013 at 21:53

              A, i bardzo ważna sprawa: w Turku jest multum błędów. Czytając taką literaturę musimy być bardzo krytyczni i uprzednio już w temacie obeznani. Inaczej weźmiemy za regułę rzeczy, które są po prostu dyrdymałami. :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*