
Kołek, ubijak – jak zwał tak zwał. Generalnie, każdy wie o co chodzi i ma przynajmniej kilka takich w swojej kolekcji. O kołkach napisano wiele a powiedziano zapewne jeszcze więcej. Ja chciałbym nie tylko podzielić się moimi „wytworami” ale po kolei pokazać jak takowe kołki robię. Powoduje mną zwykła chęć podzielenia się spostrzeżeniami. Najprościej to:…
Najnowsze komentarze