Własnoręcznie

Miłośnicy fajki tradycyjnej mnóstwo spraw potrafią załatwić własnymi rękoma…

Zrób sobie kołek – cz. I

5 grudnia 2013
By
Zrób sobie kołek – cz. I

Kołek, ubijak – jak zwał tak zwał. Generalnie, każdy wie o co chodzi i ma przynajmniej kilka takich w swojej kolekcji. O kołkach napisano wiele a powiedziano zapewne jeszcze więcej. Ja chciałbym nie tylko podzielić się moimi „wytworami” ale po kolei pokazać jak takowe kołki robię. Powoduje mną zwykła chęć  podzielenia się spostrzeżeniami. Najprościej to:…

Read more »

Historia szczerbatego ustnika, czyli jak łatałem chacoma

5 grudnia 2013
By
Historia szczerbatego ustnika, czyli jak łatałem chacoma

Tak się złożyło, że trafiła ostatnio w moje ręce ładna i zacna fajka, w opłakanym stanie. Ale nie tyle o fajce będzie mowa, co konkretnie o jej ustniku, który krótko mówiąc, klasyfikował się do opisu w trzech zwięzłych słowach: „syf, kiła, mogiła”. Fajka nie moja, tylko należąca do jednego z Kolegów. Trafiła do mnie, bo zadeklarowałem pomoc w…

Read more »

Domowy wytop carnauby

3 grudnia 2013
By
Domowy wytop carnauby

O carnaubie i jej użyciu napisano tutaj już bardzo wiele. Najtańszą i chyba najłatwiej dostępną wersją jest nieprzetworzony surowiec w płatkach. I choć prawie każdy potrafi przetopić wosk, to przy okazji swoich działań postanowiłem zrobić krótki, tradycyjny już foto-komiks. Może komuś pomoże i powstrzyma od zadawania nieprzemyślanych pytań :) To do boju! Potrzeba nam: a.…

Read more »

Następne podejście

22 września 2013
By
Następne podejście

Witam wszystkich ponownie, Po ostatnich miłych słowach od fajkanetowiczów, nabrałem odwagi i postanowiłem wykonać drugą moją fajkę. Tym razem odważyłem się na wrzosiec. Myślałem że ten materiał dostarczy mi wiele problemów, ale muszę powiedzieć że moje   obawy okazały się nieuzasadnione. W obróbce wrzosiec jest bardziej plastyczny niż dębina , którą zastosowałem w pierwszej fajce. Jest jakby bardziej miękki i stawia…

Read more »

Billiard

3 września 2013
By
Billiard

Drugie podejście ręcznej roboty prymitywnymi narzędziami. Przy okazji chciałem podziękować JSG i Wojtkowi Pastuchowi za cenne porady w poprzednim artykule dotyczące zakupu sprzętu na początek.

Read more »

Do dzieła…

1 września 2013
By
Do dzieła…

Witam szanowne grono fajczarskie. Długo oglądałem wyczyny zręcznych rąk miłośników fajki, którzy z kawałka drewna wyczarowywali piękne fajki zgodne z własnym pomysłem i wizją. Myślałem wtedy, że jest to zadanie ponad moje siły. Jednak postanowiłem, że zmierzę się z tematem i krok po kroku sam sprawdzę na ile moje kiepskie doświadczenie pozwoli mi zrealizować moją wizję.…

Read more »

Seryjne uzdatnianie

3 sierpnia 2013
By
Seryjne uzdatnianie

Kolejny wpis z kilkoma zdjęciami uzdatnionych przeze mnie fajek. Dostałem je w prezencie wraz z setką innych. Wybrałem te ciekawsze i oto efekt mojej przcy  Specjalnie unikam słowa renowacja bo do niej daleko. Ale wszystkie ustniki przeszły gruntowne moczenie w spirytusie, szlifowanie papierami, polerowanie pastami itd. Główki natomiast w zależności od stanu od delikatnej kosmetyki…

Read more »

Dziesięć pokerków i inne

3 sierpnia 2013
By
Dziesięć pokerków i inne

  Witam po przerwie. No cóż, wakacje i lato mają swoje prawa. Po przerwie kilka nowych fajek do oglądnięcia i krytyki. Jak zwykle kilka zdjęć i mało tekstu. Pozdrawiam wakacyjnie. Andywoods  

Read more »

Pierwsze koty za płoty?

15 lipca 2013
By
Pierwsze koty za płoty?

Witam szanowne grono fajkanetu. Nie znamy się jeszcze więc na początek kilka słów o mnie. Swoją przygodę z paleniem fajki zacząłem jakieś pół roku temu. Od tego momentu zgromadziłem kilka wrzoścówek, a moje mało doświadczone podniebienie zdążyło uchwycić to czym wszyscy się tutaj pasjonujemy. Rzadko się udzielam w sieci, raczej jestem biernym jej czytelnikiem dlatego…

Read more »

Czarny dąb vs wrzosiec.

13 lipca 2013
By
Czarny dąb vs wrzosiec.

Witam. Krótko chciałem przedstawić dwie fajki z dwóch różnych warsztatów. Wbrew temu co widnieje w tytule wcale nie chcę ich porównywać bo nie ma co. To dwie zupełnie różne fajki. Pierwsza to nowość prosto spod tokarki kolegi ANDYWOODS’a tak jak poprzednio robiona na zamówienie wg. tego oto skomplikowanego projektu inżynieryjnego: Czarny dąb, bambus, cumberland*:  …

Read more »

Faja czarownika Bulgota

8 lipca 2013
By
Faja czarownika Bulgota

czyli jak Piotr Pacykarz fajkę* po raz pierwszy egzorcyzmował. Daleko, daleko, za Skrzypiącym Wiatrołomem, za Szepczącym Bagnem, nad Łzawym Potokiem, na Zębatej Grani, stała, chmury w pępki łaskocząc, wieża stara, z ułamków skalnych koślawo postawiona. U podnóża jej kości ogryzionych, jabłek napoczętych a zgniłych już dokumentnie, papierków po koszmarkach macabrejskich, i śmiecia wszelkiego sterty całe…

Read more »

Nowe fajki

24 maja 2013
By
Nowe fajki

Dwie nowe fajki z gruszy, jakoś wciągnęło mnie to dłubanie. Do wrzośca na razie nie podchodzę. Zanim te dwie wykonałem i uznałem że warto pokazać, zepsułem ze 4 kawałki drewna.   Następne będą możliwe że bardziej smukłe, trochę kształty zdeterminował fakt że ustniki miałem do filtrów 9 mm . To tyle na dziś. Niedługo możliwe…

Read more »

Giveaway #3 Przyszedł doktor… i nie wyszedł.

16 maja 2013
By
Giveaway #3 Przyszedł doktor… i nie wyszedł.

Dzień Dobry. Bon jour. Good morning. Właściwie nie wiem, po jakiemu mam mówić. Umówmy się, że po polsku. Pochodzę z… Anglii. Albo może z Francji. Ale raczej z Anglii. Co to za różnica? Nazywam się Plumb. Powiem w zaufaniu, że to po takiej jednej sekretarce. Nazwisko może takie sobie, ale czy lepsze jak Rubinowicz? Nieważne.…

Read more »

Giveaway #3 Fajka z wrzośca czy kitu?

15 maja 2013
By
Giveaway #3 Fajka z wrzośca czy kitu?

Dziś przedstawię moje kolejne dzieło, jest to fajeczka -H.H.G.- imported briar, informacji o niej szukałem dość długo, niestety z marnym skutkiem. Jedyną informację, którą udało mi się zdobyć jest to, że fajeczki były robione w Anglii (dokładnie w Londynie), a następnie wysyłane do USA. Czy to prawda? Nie wiem, informacja ta pochodzi z aukcji na eBay, a jak to mówią –…

Read more »

Giveaway #3 czyli tragedia w dwóch aktach

14 maja 2013
By
Giveaway #3 czyli tragedia w dwóch aktach

„Oooo, to prosty bent. Zajmie mało czasu” – parafrazując tłumacza z „Misia” Barei. Rzeczywiście, fajka nie wymaga ( tak mi się przynajmniej wydawało ) dużego nakładu pracy. Czas jednak pokazał, że może być inaczej. Fajna fajeczka „made in Real Briar” czyli jedna z bardzo wielu spotykanych w fajczarskich dłoniach. W stanie ogólnym dobrym. Komin bez…

Read more »