Wszystko, co u nas napisano, może być niebezpieczne w użyciu przez osoby postronne, ewentualnie można tego próbować używać wyłącznie pod opieką lekarza lub farmaceuty…
Patrzę na Tobaccoreviews i czytam - Virginia, Burley, Turkish... Wszyscy radzą docierać do źródeł i dociekać składu mieszanek. Czy zatem blend w powyższym składzie jest dobry? A może lepsza jest mieszanka bez burleya? Albo taka z dodatkiem perique?
Tak mi się rzuciło na myśl – odnośnie poprawności politycznej polityków, którzy chcą być bardziej poprawni, niż polityczni – restrykcje tytoniowe. Przecież nikt na tym nie zarobi!
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, w zakresie odpowiadającym konfiguracji Twojej przeglądarki. Czytaj więcej.
Najnowsze komentarze