Rozdawajka 2015 – fajka Real Briar

16 stycznia 2016
By

Przede wszystkim, chciałbym podziękować za przekazanie tej fajki w moje ręce. Przyznam, że decydując się na udział w tej edycji Rozdawajki nie liczyłem, że zostanę wybrany, ponieważ nigdy nie miałem szczęścia w konkursach czy loteriach. Tym razem los się do mnie uśmiechnął. Po drodze nie ominęły mnie przygody z przesyłką, która w jakiś dziwny i nieznany nam sposób nie docierała po wysłaniu na miejsce. 

Czekałem na paczkę prawie dwa tygodnie. Jak się okazało, fajka czekała w urzędzie pocztowym, a mnie nie dostarczono awizo, czy też innej informacji, że paczuszka czeka do odbioru już w Gorzowie. Kiedy w końcu odebrałem przesyłkę i z ciekawością rozpakowałem zawartość, ukazała mi się maleńka, kompaktowa i mieszcząca się w każdej kieszeni fajka Real Briar – więcej informacji na jej temat nie jestem w stanie zdobyć.

Fajka posiadała mocne ślady użytkowania. Czarny (na szczęście jak się później okazało nie był przypalony) rim, nierówny nagar, główkę ze skazami oraz mocno utleniony i zgryziony ustnik.
1
Na pierwszy ogień poszedł ustnik, który z wyciorem w kanale dymowym wylądował w szklance ze spirytusem na kilka godzin w celu rozmiękczenia wszelkiego nalotu i brudu powstałego w czasie palenia.
2
Komin postanowiłem wypełnić watą i zalać kilkoma kroplami spirytusu zatykając go z drugiej strony wyciorem. Po kilku godzinach wata zabarwiła się na kolor brązowy.
3
Po tych zabiegach zabrałem się za porządne czyszczenie kanału dymowego ustnika i główki wyciorami.
Kiedy wszystko było czyste i udrożnione przyszedł czas na główkę. Tutaj zdecydowałem, że nie będę jej szlifował, pozostawiając skazy świadczące o historii tej fajki.
Wyczyściłem zabrudzony rim, pozostawiając go parę godzin na nasączonym spirytusem papierowym ręczniku, co pozwoliło na łatwe wyczyszczenie szmatką.
Sam komin wyczyściłem papierem ściernym 240 pozostawiając cienką warstwę nagaru.
Ustnik natomiast dopieściłem kilkakrotnie pod wodą stosując Cif i papier ścierny 600, a potem polerując papierem 1200 do połysku. Na koniec przetarłem delikatnie oliwką samą główkę co pozwoliło na uzyskanie połysku i miłego dla oka usłojenia.
4
Zdaję sobie sprawę, że nie jest to doskonała renowacja, ale ja czuję się usatysfakcjonowany i pozostaje mi teraz znaleźć odpowiedni tytoń do tej fajki.
5

2 Responses to Rozdawajka 2015 – fajka Real Briar

  1. kusznik
    kusznik
    19 stycznia 2016 at 17:42

    Taka świeżo przetarta oliwą wygląda przyjaźnie!
    Dobrego palenia.

    • vojtas63
      vojtas63
      20 stycznia 2016 at 02:13

      Teraz szukam odpowiedniego tytoniu do tej fajeczki;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*