Jaki następny krok?

31 października 2017
By

Witam,

palić z fajek nie paliłem. Pewnego dnia w moje ręce wpadł kawałek hebanu i … wymyśliłem sobie żeby zrobić fajkę. Korpus już gotowy. Pozostało wykończenie. Będę musiał skleić ustnik z korpusem oraz cybuch z korpusem (pomiędzy cybuchem a korpusem użyje skóry jako uszczelniacza). Nie wiem tylko jakiego kleju użyć. Jaki możecie polecić?

 

Jak widać na zdjęciach, jeden cybuch już miałem prawie, że skończony. Pękł podczas nawiercania.

Tags: , , ,

4 Responses to Jaki następny krok?

  1. Brudny Harry
    31 października 2017 at 19:54

    Heban czarny (Diospyros crassiflora, Diospyros ebenum) ze względu na swoją gęstość i twardość nie jest łatwym materiałem do obróbki – a już szczególnie w przypadku, gdy nie posiada się odpowiedniej jakości narzędzi. Generalnie jest to drewno dość trudno łupliwe, więc odpowiednio obrabiane nie powinno pękać. Ze względu na znaczną zawartość naturalnych olejów, do klejenia hebanu mz najlepiej nadają się „budowlane” kleje poliuretanowe. W tym jednak przypadku mamy do czynienia z fajką, a więc spoina powinna być wodoodporna, bezzapachowa i nietoksyczna. Do połączenia ze skórą naturalną, na twoim miejscu wypróbowałbym różne kleje polimerowe (np TiteBond III), lub kleje poliwinylowe (np. kleje introligatorskie). Powodzenia.

  2. 1 listopada 2017 at 12:04

    Klejona fajka z hebanu to zly pomysl. Heban podobnie jak większośc drewien egzotycznych nie jest neutralny dla organizmu, moze wystapic reakcja alergiczna. Kominow sie nie klei, chyba ze lubisz mocną banie z chemicznych oparow, komin musi byc wykonany z jednego kawalka drewna. Jesli chcesz wydlubac funkcjonalna fajke z latwo dostepnych materialow, uzyj drewna owocowego, np. gruszy.

    • Wolak.Es
      1 listopada 2017 at 15:53

      Dzięki za komentarz. Ok, pomijając kwestie, że mogą wystąpić reakcje alergiczne i że kominów się nie klei, to w jaki sposób najlepiej przymocować komin?

      Już mam heban to zrobię z hebanu, raczej i tak nie będę z niego palił regularnie, możliwe, że raz na jakiś czas z tej fajki zapalę

      • Brudny Harry
        2 listopada 2017 at 09:42

        W wypadku Twojej konstrukcji – myślę, że możesz spróbować maksymalnie dosuszyć drewno (idealnie nadaje się do tego suszarka do grzybów) by ustabilizować jego rozmiary, a następnie precyzyjnie oszlifować i dopasować główkę tak by czop znajdujący się pod kominem mocno klinował się „na wcisk”. Heban się świetnie szlifuje i poleruje dzięki swojej wysokiej twardości i bardzo niewielkiej porowatości. Następnie potraktuj tak wykonane złącze szkłem wodnym i połącz jego elementy. Po kilkunastu godzinach powstanie nieprzepuszczalna, mineralna, twarda spoina która uszczelni połączenie i ograniczy zmiany rozmiarów dopasowanych drewnianych elementów a na skutek działania wilgoci.

        BTW – Rozumiem, ze się po prostu dobrze bawisz przy tej fajce, a jej walory użytkowe nie są twoim priorytetem. Można i tak – bo zawsze to jakaś nauka – więc nie oceniam. Jeżeli jednak masz zamiar zrobić w przyszłości kolejną fajkę, naprawdę warto abyś zajął się jak najszybciej zgłębianiem teoretycznych podstaw fajkarskiego rzemiosła. ;)

Skomentuj W.Pastuch Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*