Virginia i żubrówka

1 kwietnia 2015
By
Virginia i żubrówka

Rzadko trafiają się u nas mieszanki Va-Or, bez udziału Latakii. Jedną z niewielu powszechnie dostępnych jest Sam’s Flake od Samuela Gawitha. Chodziłem koło tego blendu już od dłuższego czasu. Raz nawet witałem się z gąską, ale wrodzona skromność i nieśmiałość nie pozwoliła mi opalić kolegi Antemosa z resztek. Pewnie chodziłbym tak nadal, gdyby nie uprzejmość…

Read more »

Zamknięcie „Kendal Brown House”

26 marca 2015
By
Zamknięcie „Kendal Brown House”

Pan Daniel Schneider z Synjeco przesłał mi list tej treści: Lieber Pfeifenraucher Freund, Diese Newsletter ist auch fuer uns unerwartet: Samuel Gawith schliesst seine Tabakmanufaktur in Kendal!! Ende Februar teilte uns Mr. Bob Gregory (der Letzte Direktor von Samuel Gawith) mit, dass ab 18. Maerz 2015 die Tabakmanufaktur „Kendal Brown House” geschlossen wird: alle Maschinen,…

Read more »

Grousemoor

14 marca 2015
By
Grousemoor

Kończę palić pierwszą w moim życiu puszkę tytoniu S.G. Grousemoor. Ostatnio ciagle coś palę po raz pierwszy.  Ten tytoń jest dla mnie tytoniem wybitnym.  Już sam widok miodowej , ciepłej virginii zachęca. Zapach również. Czuję spadziowy miód,  pikantne przyprawy (goździki? cynamon?), cytrusowy – świeży zapach (geranium?), przełamane zapachem wrzosowiska, ciężkiej, torfowej ziemi, skóry… Nazwa jak najbardziej do  tego zapachu pasuje, a…

Read more »

Akcja Recenzja – Bellini Torino

4 marca 2015
By
Akcja Recenzja – Bellini Torino

Nieistniejący już kabaret „Potem” otwierał jeden ze swoich programów frazą „Moglibyśmy was oszukać, że to jest premiera, więc was oszukamy: To jest premiera”. I mniej więcej taką logikę zastosowano przy obecnej akcji. Bellini Torino, czyli tytoń znany, omawiany już na Fajkanecie i innych miejscach w sieci, całkiem popularny, żaden egzotyk. I dlatego właśnie będziemy go…

Read more »

Bellini Torino – recenzja @ajt

4 marca 2015
By
Bellini Torino – recenzja @ajt

Od Jakiegoś już czasu nie palę aromatów. Jak większość fajczarskiej braci od nich zaczynałem, potem jednak nasze drogi się rozeszły. A mimo to co jakiś czas najdzie mnie ochota by spróbować słodyczy, z nadzieją że tym razem odnajdę w nich coś interesującego. Po zakupie Czarnego Kapitana mówiłem sobie, że już nigdy więcej nie poddam się…

Read more »

Bellini Torino – recenzja @wulfa

4 marca 2015
By
Bellini Torino – recenzja @wulfa

Stary dowcip stanowi, że można poznać kiedy polityk kłamie po tym, że rusza ustami. Obserwacje potwierdzają, że coś jest na rzeczy – obiecano nam już, że będziemy drugą Japonią (i gdzie można w Polsce zjeść dobre fugu?), drugą Irlandią (gdzie w Polsce te destylarnie whiskey?), drugimi Węgrami (gdzie w Polsce jest jakiś turul?), trzecim światem,…

Read more »