Pierwszy problem nowicjusza

1 marca 2018
By

Witam wszystkich,
napotkałem nieprzewidywalny problem a mianowicie nie mogę kupić dobrego tytoniu w mieście Szczecin. Czy możecie podpowiedzieć gdzie mogę coś dobrego nabyć? Nadmienię że to mój pierwszy tytoń i zgodnie waszymi radami nie chciałem zacząć od jakiegoś sietu.

28 Responses to Pierwszy problem nowicjusza

  1. janus
    1 marca 2018 at 11:34

    Dzień dobry!
    Trafika jest w CH Kaskada w podziemiu lub przy ul. Mazurskiej 7. Można tam dostać Samuela Gawitha, Petersona.
    Pozdrawiam
    Janus
    Szczecin

    • Szymon
      1 marca 2018 at 16:04

      Petersona osobiście nie polecam, chyba, że Old Dublin (ale to nie jest raczej tytoń dla początkującego – chyba że lubisz wędzonkę).

    • j___b
      22 marca 2018 at 18:54

      To trochę się podepnę, czy w Szczecinie idzie kupić kukurydzianki? Bo ani na Mazurskiej, ani w Kaskadzie, ani na Jagiellońskiej jak chodziłem, to nie mieli, jest jeszcze jakaś trafika?

  2. Doctor500
    1 marca 2018 at 17:10

    Janus, wczoraj byłem na Mazurskiej i świecą pustkami. A w Kaskadzie nie wiedziałem, że coś jest. Tyle że w Szczecinie będę znowu za jakiś czas. A u mnie w mieścinie tylko Alsbo i Poniatowski. Chyba będę zmuszony bo już chciałbym się pobawić fajeczką :)

    • janus
      1 marca 2018 at 21:20

      To może coś z fajkowo.pl? A kierując się poradą Bolo, może w Niemczech? To tuż pod nosem. Ale niestety, nie korzystałem z niemieckich trafik. Nic nie wskażę.

  3. Bolo
    1 marca 2018 at 17:16

    Co do kupna tytoniu w Polsce to niestety jesteśmy w czarnej d… W sklepach można kupić kilka marek, ale i tak są to bardzo kiepskie gatunkowo tytonie. Wystarczy kupić w Niemczech ten sam tytoń co u nas i od razu przekonujemy się że jest o niebo lepszy i na dodatek tańszy. Ponadto wybór za granicą jest tak duży, że bez problemu możemy znaleźć coś dla siebie. Konkluzja jest taka – albo dać sobie spokój z paleniem fajki, albo wyjechać z Polski. Oczywiście żartuję w tym miejscu, jednak nie umniejszając, żyjemy w pokręconej rzeczywistości, gdzie jakiś cymbał ustala co jest dobre, a co jest złe dla nas – fajczarzy.

  4. numer
    numer
    1 marca 2018 at 17:29

    Zerknij na Bydgoszcz Królestwo Tytoniu – współpracują (nie sprawdzałem) z firmą która dostarcza zakupiony towar – inna forma zakupów on-line. Teraz nie mogę się wbić na ich stronę jak to piszę, ale nie mam pewności czy nie działają tylko lokalnie, czy też dostarczają w całej Polsce.

  5. cortezza
    cortezza
    1 marca 2018 at 20:41

    Ja kupuję ostatnio tutaj: https://www.etrafika.cz/

    • Szymon
      1 marca 2018 at 21:39

      Tyle, że kupowanie w Czechach nie jest legalne :(

      • pigpen
        pigpen
        2 marca 2018 at 09:10

        Szanowny kolego @Szymon. Pierwsze słyszę, żeby kupowanie w Republice Czeskiej było nielegalne. Skąd kolega ma takie informacje? Ja również kupuję w etrafika. Mało tego ostatnio nawet byłem w Ostrawie i kupiłem kilka ciuchów dla żony i herbatę dla rodziców. Legalnie wszedłem do sklepu i kupiłem.

        Proszę nie wprowadzać w błąd.

        p.s. co innego wysyłka, co innego kupowanie.

  6. Doctor500
    2 marca 2018 at 11:43

    Dzięki za podpowiedzi! A teraz zapytam was w takim razie co polecacie i co jest w miarę dostępne jeżeli chodzi o pierwsze aromaty. Jeżeli będę mógł to chcę ominąć maczane choć z braku możliwości zakupowych pewnie polecę dziś i kupie tego ALSBO.

    • Antemos
      Antemos
      2 marca 2018 at 17:22

      Zdecydowanie odradzam Alsbo na początek, zwłaszcza aromatyzowane smakami owocowymi, czy whisky. Palenie tego tytoniu jest bardzo trudne i niezwykle łatwo można się przy tym zrazić do fajczarstwa w ogóle. Jeśli rzeczywiście nie ma wyboru, to z dwojga złego sugerowałbym Amphorę, jeśli jest dostępna.

  7. Szymon
    2 marca 2018 at 13:49

    Mój błąd, miałem na myśli kupowanie w sklepie internetowym z Czech do Polski. Jasne, że kupowanie w Czechach osobiście jest ok.

    • cortezza
      cortezza
      2 marca 2018 at 16:16

      A co jest w tym nielegalnego?

      • pigpen
        pigpen
        2 marca 2018 at 19:01

        Dokładnie kolego @cortezza. Co w tym nielegalnego. Nie chciałem się rozpisywać, ale zakupy internetowe są przecież legalne. Czy to USA, czy Republika Czeska czy Szwajcaria, Chiny. Za przesyłkę i ewentualne dodatkowe koszty (cło, podatki) odpowiada kupujący. Pozdrawiam

  8. Bubo bubo
    Bubo bubo
    3 marca 2018 at 10:50

    A jak jest z kupowaniem na firmę?
    Załóżmy że mam firmę nie trudniącą się handlem takowymi wyrobami, tylko wykonującą określone usługi czy przetwórstwo. Czy wtedy mogę podpiąć to pod materiał do wykonania danego zlecenia? Czy ktokolwiek to kontroluje ?
    Orientuje się ktoś, czy w ogóle warto jak do Ołomuńca mam 120km?

    • Puffalo Bill
      Puffalo Bill
      3 marca 2018 at 11:30

      Nic nigdzie nie podpinasz – nie ma takiego obowiązku.

    • Antemos
      Antemos
      3 marca 2018 at 13:04

      Etrafika.cz ma swój firmowy sklep w Ołomuńcu, tuż przy rynku. O ile tytoniu mają spory wybór i ceny w miarę przystępne, to jednak fajki i osprzęt bardziej opłaca się jednak kupować w rodzimych sklepach, jak Fajkowo.

  9. Bubo bubo
    Bubo bubo
    4 marca 2018 at 10:37

    No to kiedyś trzeba będzie się w końcu tam wybrać, zapasy jakieś zrobić. Aktualnie nie mam czym, bo jak powszechnie wiadomo pepiczki nie darzą nas sentymentem, a ichniejsze policie lubi robić wnikliwe kontrole. Szkoda dowodu rejestracyjnego mojego zabytku:) .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*