Peterson- system czy christmas?

28 października 2015
By

Cześć

Ubzdurałem sobie kupno fajki od Petersona. Mam dylemat, co do wyboru konkretnego modelu. Utknąłem pomiędzy Christmasem (9mm), a Systemem (5mm bodajże). Palę fajkę bez filtra. Która będzie do tego lepsza? Jak się spisuje ten system? Daje radę? Czy jest ktoś kto pali bez filtra z dziurą 9mm? Na alt czytałem wypowiedzi, że są osoby, które tak robią? Jakieś minusy takiego rozwiązania? Którą Wy byście wybrali? To będzie prezent świąteczny dla mnie ode mnie. ;)

Pozdrawiam

19 Responses to Peterson- system czy christmas?

  1. yopas
    28 października 2015 at 11:05

    Zdarzało mi się w życiu palić filtrówkę bez filtra. Jakiegoś specjalnego dyskomfortu nie pamiętam. Miałem fajki systemowe Petersona, jakichś specjalnych awantaży nie pamiętam. Nie mam również już tych fajek. A na pytanie którą bym wybrał – odpowiem – żadną. Bejcowanie główek przez zanurzenie, prekarbonizat, nie moje kształty, plip, to wszystko każe mi Petersona omijać. Co w tej cenie… należałoby poszukać… na fajkowo widzę: Zembrowski, Antoniewski, Woźniak, Brebbia, Savinelli…
    UkłonY,

  2. hykasy
    28 października 2015 at 12:31

    Jestem tego wszystkiego świadom! Czytałem bardzo dużo na alt, fms i u nas. Wiem jak sobie poradzić z bejcą, a prekarbonizat od razu zdzieram. Wiem również, że są lepsze w tej cenie. A już szczególnie wśród używanych. Mimo wszystko chce Petersona, bo tak i już. ;) Nie potrafię tego nazwać, ciągnie mnie do niego i póki nie spróbuję to nie przestanę o nim myśleć. Chciałbym po prostu wybrać najlepszego i nie wiem, który z tych będzie lepszy. Palenie z 9mm dziurą nowa rzecz ale system też jest dla mnie nowością…;)

    • yopas
      28 października 2015 at 12:36

      Powiem tak, wobec tego, wybierz tę która Ci się najbardziej podoba :).
      UkłonY,

      Ps. IMO, czy 9mm, czy system nie zmieniają niczego w sposób diametralny.

      • hykasy
        28 października 2015 at 12:48

        No właśnie na moją logikę większa dziura-większy cug-wolniej ciągnąć i delikatnie, delikatniej…:) A mimo to pojawiają się informację w Internecie, że fajka 9mm, bez filtra to zaburzenie inżynierii(?). ;) Co do podobania to będą to długie godziny myślenia.

        • yopas
          28 października 2015 at 12:54

          To są komentarze z czasów, kiedy nie zaczęli robić odwróconych kałabaszy (ang. reverse calabash). Tam to dopiero musi być zaburzenie przepływu ;).

          • hykasy
            28 października 2015 at 13:31

            No chyba, że tak. W takim układzie najprawdopodobniej christmas będzie mój. Mam nadzieję, że mając taki cug nie zaleje mnie kondensat. ;)

            • yopas
              28 października 2015 at 15:59

              Myślę, że opanowanie techniki prowadzenia takiej fajki to wyłącznie kwestia czasu.

  3. Janusz J.
    Janusz J.
    28 października 2015 at 14:47

    Peterson. Piękne fajki robi, a i P-lip wygodny w obyciu być potrafi. Zauroczony tymi fajkami nabyłem ich… trochę i muszę z żalem serca powiedzieć, że NICZYM SPECJALNYM SIĘ CHOLERA OD INNYCH NIE RÓŻNIĄ!

    Przepraszam, że podniosłem głos. Dalej jak na ładnego, starego Peta trafię, to kupię. Bo dalej je lubię i dalej są dla mnie ładne.

    Kup, jak to Yopas radzi ładniejszą i tym, że będziesz palił bez filtra w fajce przygotowanej pod tenże nie przejmuj się wcale. Dlaczego?

    Bo to nic nie zmienia. Moim skromnym oczywiście zdaniem. Ale ja praktycznie przy każdym paleniu mam kondensat. A ponieważ dymu musi być dużo, w ogóle mnie to nie rusza.

    Smacznego.

  4. ajt
    28 października 2015 at 14:55

    Miałem kiedyś fajkę w której ustniku wylot był skierowany ku górze. o jest chyba właśnie ten plip, okropna sprawa, próbowałem się przekonać ale nie dałem rady. W końcu dokupiłem inny ustnik. Zgodzę się natomiast z kolegami w tym że nie ma odczuwalnej różnicy smaku i komfortu palenia pomiędzy ustnikami z miejscem na filtr i bez niego, oczywiście, o ile miejsce to pozostaje puste.

  5. hykasy
    28 października 2015 at 15:45

    A plipa się nie boję, szczególnie, że w tej mojej chyba nie ma. A to co mówisz Januszu, to właśnie to co ja mam. Zauroczenie :)

  6. hykasy
    28 października 2015 at 16:09

    A to jeszcze takie pytanie skoro i tak założyłem temat. Znacie jakieś zagraniczne sklepy, gdzie w dobrej cenie można zakupić fajeczki petersona(najlepiej gdyby był baaardzo szeroki wybór). Na pipes and cigars ceny wyższe od tych z np. fajkowa, a innych nie znam. Jak tak szukam z Google to ciężko znaleźć coś sensownego. Poza tym nie ma to jak polecenie kogoś kto już sprawdził dany sklep.

    • yopas
      28 października 2015 at 16:26

      Bierz pod uwagę, że jeśli fajka przyjedzie do Ciebie ze sklepu w USA to z dużym prawdopodobieństwem będziesz musiał zapłacić cło (mały pikuś) + opłaty manipulacyjne (mały pikuś) + vat (23% to nie jest mało).
      Obawiam się, że przy dzisiejszych kursach kupowanie nowych fajek poza Polską jednak tańsze nie będzie… nawet via e-bay.
      PozdrY,

      Ze swojego doświadczenia polecam:
      http://www.alpascia.com/pipes/i/Pipe-Index
      http://www.smokingpipes.com/
      http://www.lepipe.it/

      • hykasy
        28 października 2015 at 16:30

        Hmm myślałem raczej o Europejskich. Taniej nie będzie w takim razie ale może taka sama cena a wybór większy…;) Już przeglądam te podane przez Ciebie, dziękuję.

        • yopas
          28 października 2015 at 16:34

          A jeśli chodzi o wybór, to jednak polecam zagadać do PiotrkaN… Człowiek góry przenosi ;).
          UkłonY,

        • hykasy
          28 października 2015 at 16:43

          Osz w mordeczkę. Wybór ładny, fajki piękne, takie jakich w Polsce jeszcze nie widziałem. Ale cena…wyjdzie korzystniej w Polsce. Co prawda natrafiłem na informację, że do Polski trafia „gorszy” sort, niż na zachód ale będę sobie wmawiał, że to nie prawda :)

          • hykasy
            28 października 2015 at 16:44

            O i zgadać, też zagadam.

  7. hykasy
    4 listopada 2015 at 13:58

    Słuchajcie wokoło się słyszy, że fajka z kominem <18mm są bee, fuj. A sporo Petersonów ma kominy 17-18mm. Da się w tym palić z przyjemnością czy sztuka dla sztuki? Pytam bo mam wybrane dwa- jeden mi się bardziej podoba ale komin 17mm, drugi bardziej ale komin 20mm.

    • yopas
      4 listopada 2015 at 15:41

      Miałem takiego Petersona. Palić się dało. Mnie jednak najbardziej wkurzał fakt, że paluch mi się do komina nie mieścił, co wielce utrudniało mi czyszczenie po paleniu.
      UkłonY,

      • hykasy
        4 listopada 2015 at 16:03

        Dzięki ;) fakt to może stanowić problem.

Skomentuj yopas Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*