Sir Jacopo?

7 października 2013
By

Witam Wszystkich,

To mój pierwszy wpis więc na wstępie chciałbym Wszystkich serdecznie pozdrowić.
Z fajkami „związany” jestem od prawie dwóch dekad, jednakże nie świadczy to o mojej wiedzy – wręcz przeciwnie – czytając Fajkanet doszedłem do wniosku, że jestem koszmarnym ignorantem i czoła chylę przed kolegami i wiedzą jaką dzielą się z fajczarzami takimi jak ja.

Przeglądając różne ogłoszenia sprzedaży fajek natknąłem się na coś takiego:

KLIK

Nie wiem czy fajka ta jest godna uwagi bo zdjęcia są raczej marnej jakości. Prosiłbym kolegów o opinię. Dodam, że nie jestem zainteresowany zakupem w/w fajki, więc jeśli ktoś byłby zainteresowany, to proszę nie mieć oporów.

7 Responses to Sir Jacopo?

  1. gpzagan
    gpzagan
    7 października 2013 at 11:20

    Dzień dobry. Prosiłbym o „rzut oka” ;).

  2. R.Woźniak
    7 października 2013 at 11:38

    Ma brzydką rustykę i filtr. Gdyby nie to już bym się zakręcił. Nowa warta jest dużo. Raczej oryginalna mimo, że na pipedii nic o La Fuma nie znalazłem. No i jest to „Ser Jacopo”. Logo na ustniku na pierwszy rzut oka dziwne, ale może po prostu kółko jest zatarte. No i wygląda na naprawdę przyzwoity stan.

  3. Bartnik
    Bartnik
    7 października 2013 at 11:46

    Witaj,
    Dla mnie fajka brzydulka:). Długo już wisi na tablicy więc się targuj, jeśli zejdzie do 50 zł można się skusić(choć uważam, że za tą cenę można kupić ładniejsze fajki do odnowienia), ustnik trochę zgryziony i jak zogaor zauważył fatalna rustyka.

  4. KrzysT
    KrzysT
    7 października 2013 at 12:36

    Ser Jacopo, seria wyższa, choć wykończenie takie sobie. Stan – dobry + (pytanie, co w kominie), sreberko, filtr. Cena – na te parametry IMHO więcej niż korzystna. Shape wymiarami do porównania choćby na Fajkowo czy AlPascii.

  5. gpzagan
    gpzagan
    8 października 2013 at 09:31

    Dziękuję Wam za komentarze. Również szukałem „czegoś podobnego” na stronie Ser Jacopo ale wybór jest tak ogromny, że można oczopląsu dostać. Napisałem maila do właściciela fajeczki i czekam na odpowiedź (więcej szczegółowych zdjęć). Może i bym się na tę fajkę skusił ale obawiam się trochę renowacji – nigdy tego nie robiłem.

    • R.Woźniak
      8 października 2013 at 10:03

      Fajka wartościowa więc trzymaj się przy jej odnawianiu zasady nie psucia. Niech Cię nawet nie kusi branie do ręki papieru ściernego do innych rzeczy niż zgryz ustnika (choć nawet nie wiem czy będzie trzeba) oraz wnętrze komina i powinno być dobrze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*