Spotkanie jesienne 2014

18 sierpnia 2014
By

2014-03-22-Zlot fajkanetowiczów Wrocław-15

„I say
We’re growing every day
Getting stronger in every way
I’ll take you to a place
Where we shall find our

Roots Bloody Roots”

To powyższe to oczywiście wybieg mający ukrywać to, że autor nie znajduje konceptu na rozpoczęcie tekstu i w zamian używa cytatu z ludowej twórczości śpiewanej.
Dla tych, którzy nie lubili interpretacji wierszy w trakcie swojej ścieżki edukacyjnej tłumaczę sens aluzji – nawiązuje on do faktu, że zamierzamy powrócić do korzeni i zorganizować spotkanie jesienią i w Warszawie.

Teraz konkrety:

Termin – sobota 11 października.

Miejsce – Local Coffe na warszawskim Ursynowie (stacja metra Natolin). Gdyż roots, bloody roots. Malkontentom, którym przeszkadza zbyt niska temperatura powietrza z klimatyzacji, pufy i wystrój wnętrz mówimy nasze stanowcze y tam. A poza tym daje się tam wypić piwo w znośnej jak na Warszawę cenie i obsługa nas zna.

Godzina – 14:30. Bo tradycja.

Wpisowe – zrezygnowaliśmy z wpisowego. Z przyczyn zarówno organizacyjnych, jak i takich, że na spotkaniach i tak jest zazwyczaj klęska urodzaju jeśli chodzi o tytonie i nie sposób spróbować nawet części. Co nie zmienia faktu, że zachęcam do przynoszenia i dzielenia się ciekawostkami. Informacja dla tych, którzy jeszcze nie bywali na fajkanetowych spotkaniach – można liczyć na spróbowanie lekko licząc kilkudziesięciu tytoni, którymi uczestnicy chętnie się dzielą. Oczywistym jest, że wypada przynieść coś ze sobą.

Atrakcje – liczne
i zależne tylko od nas. Im więcej przyniesiemy ze sobą pozytywnego nastawienia, tym sympatyczniej będzie (nie wierzę, że to napisałem).

I tradycyjnie:
Impreza jest otwarta dla wszystkich zarejestrowanych użytkowników Fajkanetu.

Chętnych prosimy o wpisanie się na listę (za pomocą komentarza). Nie będę dawał ograniczeń czasowych, ale proszę o raczej sprawne zapisy, bo chciałbym dokonać rezerwacji z jakimś logicznym wyprzedzeniem. Tak więc apeluję, żeby wpisywać się już, najwyżej dając zastrzeżenie, że jest to zapis z marginesem ufności.

No i oczywiście:

SERDECZNIE ZAPRASZAMY!

Lista obecności:

  1. PiotrekN (no wiadomo czemu pierwszy :> )
  2. KrzyśT
  3. Marek Juzwa
  4. tomasz_z
  5. yopas
  6. radekb
  7. carlos cruz
  8. R.Woźniak
  9. Alan (z osobą towarzyszącą)
  10. Boro
  11. wulf (z osobą towarzyszącą)
  12. Piotr M. Głęboki
  13. Ralph
  14. pigpen
  15. Wiatrak
  16. miro
  17. Grimar
  18. redelek
  19. pz
  20. montoya
  21. Lolek
  22. Lukasz85
  23. ASANO90
  24. RobertZ
  25. Julian
  26. slawek.c
  27. Anisz
  28. Andrzej K. (milczący)
  29. ajt

 

Tags: , ,

88 Responses to Spotkanie jesienne 2014

  1. Marek Juzwa
    Marek Juzwa
    18 sierpnia 2014 at 14:12

    To z radością zgłaszam się.

  2. 18 sierpnia 2014 at 14:25

    Jakbytuwam… obecny.

  3. yopas
    18 sierpnia 2014 at 15:06

    Będę.

  4. radekb
    radekb
    18 sierpnia 2014 at 15:40

    Proszę o wpisanie mnie na listę.

  5. carlos cruz
    carlos cruz
    18 sierpnia 2014 at 17:15

    Trudno, niech stracę

    • carlos cruz
      carlos cruz
      28 sierpnia 2014 at 18:08

      @KrzyśT i inni którzy cały czas mają chlopięce inklinacje- wezmę ze sobą kostkę pluga, możecie przynieść swoje kolekcje noży.

      • KrzysT
        KrzysT
        28 sierpnia 2014 at 21:06

        Pfff. Powiedział ten który nie obciął włosów od liceum i wszędzie jeździ na rowerku (i do tej pory dziecinnym, bo się przerzutek nie naumiał zmieniać :>)

      • Alan
        29 sierpnia 2014 at 00:43

        Ale ale – Best Lublin Plug?

        • carlos cruz
          carlos cruz
          29 sierpnia 2014 at 08:02

          Nic a nic, tamten dawno spłynął Wisłą do morza. @KrzyśT weź poprostu jakiś nóż uprzejmości wymienimy na miejscu ;-]

  6. R.Woźniak
    18 sierpnia 2014 at 20:57

    Ja i mój najgrubszy sweter zapisujemy się!

    • R.Woźniak
      3 września 2014 at 07:46

      Zaraz mnie wyrzucą z pamięci i dadzą bana ale nie dotrę na spotkanie. Proszę o wykreślenie z listy.

      • KrzysT
        KrzysT
        3 września 2014 at 10:45

        Zaraz bana. Po prostu zrobisz każdemu uczestnikowi spotkania fajkę według dostarczonej specyfikacji po kosztach :>

  7. Alan
    18 sierpnia 2014 at 22:35

    Będę (prawdopodobnie z osobą towarzyszącą). Internetowo się ostatnio nie udzielam, to może na żywo się odezwę czasem.

    • Boro
      Boro
      19 sierpnia 2014 at 05:39

      Mam tak samo jak Ty… Także w kwestii obecności na spotkaniu. Będę, znaczy się, proszę zapisać. :)

  8. wulf
    19 sierpnia 2014 at 10:13

    proszę o dopisanie mnie oraz osoby towarzyszącej :-) W końcu z Łodzi do stolicy tak daleko nie ma :)

  9. Piotr M. Głęboki
    Piotr M. Głęboki
    19 sierpnia 2014 at 20:21

    Proszę o dopisanie mnie do składu. Przybędę o ile nie pomerdają się moje plany.

  10. Ralph
    20 sierpnia 2014 at 18:10

    To i ja chętnie się pojawię.

  11. pigpen
    pigpen
    20 sierpnia 2014 at 20:28

    Oczywiście zapisuję się. Wprawdzie nie wiem co będzie w październiku, ale Polskiego busa już kupiłem. Dla tych co myślą, że Stolica daleko i podróż dużo kosztuje: Rzeszów-Warszawa-Rzeszów – 42 zł. Mam nadzieję do zobaczenia.

    • KrzysT
      KrzysT
      20 sierpnia 2014 at 20:31

      That’s the spirit. Zawsze mi zapisy Janka poprawiają humor, serio. Zauważyliście, że on NIGDY nie marudzi, nie mówi, że może będę, ale nie wiadomo, z kim dziecko, że żona nakrzyczy, że praca koliduje, tylko od razu się zgłasza? Brać przykład!

      • pigpen
        pigpen
        20 sierpnia 2014 at 20:39

        Z żoną jeszcze nie rozmawiałem ;)

        • KrzysT
          KrzysT
          20 sierpnia 2014 at 20:41

          No, po takim wyznaniu, to jedyne, co mi pozostaje, to postawić ci Janku piwo, jak dotrzesz ;)

        • Wiatrak
          Wiatrak
          20 sierpnia 2014 at 21:45

          A po co masz z nią rozmawiać? Pokażę Ci gdzie w Wawie można kupić ładne pocztówki :)

  12. Wiatrak
    Wiatrak
    20 sierpnia 2014 at 21:43

    Zdecydowanie będę

  13. miro
    26 sierpnia 2014 at 10:07

    Można mnie dopisać do listy. Postaram się zabrać ze sobą kilku malkontentów z Galicji (ale na to juz nie daję gwarancji).

    • Grimar
      Grimar
      26 sierpnia 2014 at 16:47

      Pierwszy malkontent chętny do podwiezienia melduje się.

      • miro
        26 sierpnia 2014 at 18:29

        Zanotowano.

    • miro
      31 sierpnia 2014 at 18:21

      Kulawo ubrałem to w słowa – nie daję gwarancji na to, że uda mi się kogoś namówić – a nie na to że kogoś podwiozę (bo to dla zdecydowanych będzie zapewnione). Na teraz jedzie ze mną Grimar, wstępne zainteresowanie wyraził też Andrzej K. – czyli zostaje jedno miejsce.

      • pz
        31 sierpnia 2014 at 19:51

        Ja też wyrażam wstępne zainteresowanie :)

        • miro
          31 sierpnia 2014 at 20:07

          Czyli wychodzi na to, że mamy komplet (teoretycznie miejsc jest 5, ale jesteście wielkie chłopy i gdyby wypakować auto na full, byłoby to mało komfortowe, szczególnie z tyłu). Będę prosił o ostateczne potwierdzenie ciebie Piotr, no i Andrzeja.

          • Andrzej K.
            3 października 2014 at 08:08

            No to ja ostatecznie potwierdzam. Dzięki Mirku, a Organizatorów proszę o dopisanie do listy, wydrukowanie plakietki, przygotowanie przez Prezesów dłoni do uściśnięcia. Na 99,9% będę, o ile nie nastąpi tsunami na Wiśle, grypa żołądkowa w żłobku, plaga szarańczy lub ekstraordynaryjny foch żony. Do zobaczenia.

            • KrzysT
              KrzysT
              3 października 2014 at 08:16

              Nie oszukujmy się – jak rano odpaliłem pocztę i przeczytałem komentarz Andrzeja, to uśmiech poszerzał mi się jak temu dziecku z dowcipu, co pomyliło brzytwę tatusia z organkami.

              Ale właściwie nie wiem, jak to skomentować. No bo to przecież coś na kształt końca świata, albo rewolucji.

  14. redelek
    redelek
    28 sierpnia 2014 at 09:04

    i ja ja dopiszcie mnie :))) mam nadzieję że teraz nic mi nie wypadnie

  15. Grimar
    Grimar
    29 sierpnia 2014 at 16:42

    Można mnie spokojnie dopisać do listy. Na bank będę.

  16. pz
    3 września 2014 at 10:10

    Koledzy,
    Może trochę nie na temat, ale czy nie wiecie, co się dzieje z JSG? Próbuję od jakiegoś czasu się skontaktować, ale nie odbiera telefonów ani maili.
    Pozdrawiam,
    Piotr

    • PiotrekN
      3 września 2014 at 10:19

      Na życiowym zakręcie, żona wyrzuciła z domu i zagroziła rozwodem, tuła się chłop po knajpach i pije nieustannie.

      • pz
        3 września 2014 at 12:29

        Dzięki za info. Nie wiedział jakie baby są? To niedobrze, bo trzy moje fajki leżą u niego już drugi rok :(

        • PiotrekN
          3 września 2014 at 12:51

          Żartowałem :)
          przepraszam nie mogłem się oprzeć,
          na poważnie – dużo na głowie i zawodowo i prywatnie.
          Wysyłaj SMSy.

  17. Janusz J.
    Janusz J.
    3 września 2014 at 14:59

    A wiesz Piotrze, że też się nad tym, tzn. nad Jego nieobecnością ostatnio zastanawiałem…
    Wybaczcie of topic.. Jakoś tak tu poszło, to idzie.
    Pozdrawiam JSG i życzę szybkiego powrotu do… i do nas.
    Pozdrawiam również Wszystkich biorących udział w tej kolejnej fajkowo-… bachanalii. Miłej zabawy!

  18. KrzysT
    KrzysT
    4 września 2014 at 13:49

    Update: Local Coffe wurde reserviert.

  19. montoya
    montoya
    5 września 2014 at 19:24

    To i ja poproszę o dopisanie do listy. A gdzie jest Alek/Julian? Może trzeba mu linka do tego tekstu podesłać?

    • KrzysT
      KrzysT
      6 września 2014 at 14:38

      Może jest gdzieś w lesie. Zadzwonię doń.

    • montoya
      montoya
      7 września 2014 at 19:07

      I jeszcze uzupełnienie: gdyby ktoś z Hanysowa/Zagłębia się wybierał to mam wolne miejsca w aucie.

  20. Lolek
    Lolek
    7 września 2014 at 21:42

    Proszę o wpisanie mnie na listę.

  21. Lukasz85
    9 września 2014 at 16:03

    Również chętnie się zjawię, daleko nie mam :)

  22. ASANO90
    ASANO90
    10 września 2014 at 15:23

    Mnie też proszę dopisać do uczestników :)

  23. tomasz_zet
    19 września 2014 at 23:48

    prosze o wykreslenie z listy

    T.Zembrowski

    • Boro
      Boro
      20 września 2014 at 20:02

      To może chociaż jakiś Wrocław po drodze przy okazji? Dawnośmy się nie, a ja siedzę teraz na miejscu cały czas. ;)

  24. Alan
    21 września 2014 at 14:44

    Również niestety się wypisuję, sprawy zawodowe zadecydowały.

    • Piotr M. Głęboki
      Piotr M. Głęboki
      26 września 2014 at 18:10

      A kto będzie focił ? Już raz było bez mojej pięknej fotki – ja się nie zgadzam. Napiszę protest do Szanownego Kolegium Redakcyjknego, jak bum bum. Napiszę i już. :)

      • KrzysT
        KrzysT
        26 września 2014 at 19:36

        Fot nie będzie.
        To będzie pierwsze spotkanie z zakazem fotografowania :>

        (Żartowałem. Strzelać nie będziemy, ale bez Alana to już nie to – a Marcin się nawet boi przyjechać, tak go wystraszyłeś :>)

        • Piotr M. Głęboki
          Piotr M. Głęboki
          26 września 2014 at 22:15

          Uff, Marcin jest już na wyższym etapie fotografii artystycznej i nie para się … rynce mi stanęły i nie napiszem dalej. Musi ja zabiorę cuś do fotowania i sam siem ofotujem, ale byndzie… woj.Foty muszą być i basta

          • Piotr M. Głęboki
            Piotr M. Głęboki
            26 września 2014 at 22:19

            Ale jakby przyjechał to mam dla niego (specjalnie) krótki – jakieś 3h kurs fotowania portretów, zatem niech wali jak w dym, a dymu będzie na pewno w bród. Marcinie przybywaj.

            • pigpen
              pigpen
              26 września 2014 at 22:24

              Ja nie wiem jak z Marcinem, ale ktoś fotograficzny aparat powinien mieć :)

              • Piotr M. Głęboki
                Piotr M. Głęboki
                26 września 2014 at 23:22

                Da się zrobić. Coś wezmę, ale namów MM na wyjazd, proszę.

              • MM
                MM
                27 września 2014 at 07:16

                wyciągnięty do tablicy odpowiem:

                strach przed przyjazdem? – Krzysiu,o tak! patrząc na komentarze (zamieszczone niżej) Krzysia i yopasa, a także wiedząc o szalejącym genderze, to sądzę, że stracha jest bardzo uzasadniony…

                co do kursów fotografii – to tylko jak wiem, jak wdzięczny jestem Piotrowi za jego rady. Najbardziej ucieszyło mnie to, że dwa tygodnie bo spotkaniu w Kramarzówce pojechałem na południe, zrobiłem parę zdjęć, z których dwa tak spodobały się koleżance zajmującej się półprofesjonalnie zdjęciami, że wzięła je do wydruku.Choć faktem jest, że wpływ na to nie miały tylko nauki Piotra ale i Laško, które bardzo poprawia perspektywę.

                Co do spotkania: niestety już w momencie ustalania terminu wiedziałem, że może być problem – że może będę musiał być w pracy. Dziś, miesiąc po rozpoczęciu zgłoszeń, a tydzień przed spotkaniem, wciąż nie wiem, czy taka konieczność wystąpi (choć prawdopodobieństwo jest z każdym dniem większe). Jeśli okaże się, że będę wolny (a mogę wiedzieć o tym bardzo późno, nawet w piątek), to na pewno przełamie wspomniany strach, zarezerwuję stolik z dala o Krzysia i yopasa i przyjadę.

              • KrzysT
                KrzysT
                27 września 2014 at 10:58

                Homofob :>

  25. slawek.c
    24 września 2014 at 22:16

    Witam
    Proszę o dopisanie mnie na listę.

    • KrzysT
      KrzysT
      25 września 2014 at 11:23

      Dopisaliśmy, gdyż #zasady.

      Ale że tak bez gry wstępnej? Rejestracja, zapis, nawet dwóch słów o sobie? Kolega coś zezna, żebyśmy wiedzieli, kogo się spodziewać ;)

      • yopas
        25 września 2014 at 11:28

        Krzyś dobrze gada, jak tu obcemu dać obmacać swoją fajkę… w dobie AIDS i HPV…

        • slawek.c
          28 września 2014 at 18:35

          Przepraszam.Powinienem coś o sobie napisać.
          Choć nie bardzo wiem co? Może to że palę fajkę 7lat.
          Po roku przerwy spowodowanej ciężką chorobą żony powróciłem do palenia fajki.Do tej przerwy byłem wielbicielem aromatów.Teraz stwierdziłem że tytonie aromatyzowane nie smakują mi tak bardzo jak przed tą przerwą. Poszukuję nowych smaków w tytoniach firmy GH.
          Tak się jakoś złożyło że przez te lata z fajką byłem osamotniony.To znaczy nie poznałem nikogo kto by ćmił fajkę. Nigdy nie uczestniczyłem w żadnym tego typu spotkaniu,więc jak się doczytałem że spotkanie jest organizowane to się zarejestrowałem i zapisałem.
          Koniec zeznania.
          Na przesłuchaniu Ursynowie może zeznam coś więcej
          choć nie obiecuję bo małomówny jestem.
          pozdrawiam
          slawek.c.

          • KrzysT
            KrzysT
            28 września 2014 at 19:56

            Ej, Sławku, nie traktuje tego jakoś przesadnie poważnie, my się tylko trochę droczymy.

            Po prostu postaw się na naszym miejscu – człowiek się rejestruje i zapisuje na spotkanie tak od razu. Z jednej strony – fajnie i pozytywnie, z drugiej – zawsze jest obawa, czy się będzie dobrze czuł, jak nie zna nikogo nawet „wirtualnie”. Zwykle po prostu ci, którzy się zapisują na spotkania w realu mają jakiś tam staż jako użytkownicy.

            Co nie zmienia faktu, że fajnie, że napisałeś parę słów o sobie – przynajmniej z całą odpowiedzialnością mogę napisać, że na spotkaniu będzie można spróbować wielu nowych rzeczy :)

            • slawek.c
              28 września 2014 at 22:30

              KrysT w pełni rozumiem wasze podejście
              do tej sprawy.I dziękuję Tobie I koledze Yopas’owi za to walnięcie w głowę żeby cokolwiek napisać.Tylko trochę wstyd że dopiero dziś odpisuję.Do tej pory dochodziłem tylko do listy i patrzyłem czy ktoś się po mnie jeszcze wpisał.Dopiero dziś zobaczyłem Wasze wpisy z 25 września.
              A co do tego czy na spotkaniu się będę dobrze czuł to się nigdy nie dowiem jak nie pójdę. :)
              pozdrawiam
              slawek.c.

  26. KrzysT
    KrzysT
    6 października 2014 at 13:57

    Ponieważ impreza się zbliża, a zrezygnowaliśmy z tytoni składkowych, proponuję wpisywanie w komentarzach, czego szanowni Państwo chcieliby spróbować, zobaczyć i tak dalej.
    Być może przeczyta ktoś, kto ma dany tytoń, czy fajkę i będzie można urzeczywistnić dane życzenie. A i tym, którzy zastanawiają się, co ze sobą zabrać, będzie łatwiej!

    • yopas
      6 października 2014 at 14:07

      Ja się nie zastanawiam. Wybrałem ciemną stronę MOCY i będę częstował czym następuje (min. 2 YO):

      1. Mick McQuaid Square Cut
      2. SG CommonWealth Mixture

      PozdrowieniaY,

    • Grimar
      Grimar
      6 października 2014 at 14:30

      Na chwile obecna przyniosę:
      1. McConnell Scottish Flake
      2. Dunhill Nightcap
      3. Robert Lewis Tree Mixture
      4. A.G. Rutenberg „Katrzyna Macedońska” (tak to się chyba tłumaczy z rosyjskiego).

      i co tam jeszcze się trafi…

      A zapaliłbym chętnie McClelland Frog Morton on the Town.

      • Grimar
        Grimar
        6 października 2014 at 15:14

        Acha, i jakby ktoś miał SG Navy Flake, to chętnie spróbuję.

        • carlos cruz
          carlos cruz
          6 października 2014 at 19:12

          Jak nie wypalę to bedzie dunhill flake, f&t vintage, davidoff scottish mixture, three nuns, ??ilsted dark plug, london mixture, capstan żółty

          • carlos cruz
            carlos cruz
            6 października 2014 at 19:20

            I red virginia od mcconnella które pojedzie na Šlunsk

    • pigpen
      pigpen
      6 października 2014 at 21:23

      Ja będę miał:
      1. McClelland ST.James Woods (http://www.tobaccoreviews.com/blend/777/mcclelland-st-james-woods)
      2. McClelland Black Parrot (http://www.tobaccoreviews.com/blend/3954/mcclelland-black-parrot)
      3. GLP Montgomery (http://www.tobaccoreviews.com/blend/2382/g-l-pease-montgomery)

      Może jeszcze coś znajdę.

      Chętnie zapaliłbym jakąś dobrą mieszankę z Burleyem (oczywiście bez Latakii, Orientali, Turkiszy i im podobnych świństw). Taką, żeby orzechy były wyczuwalne.

      Jeśli ktoś posiada na stanie niepotrzebne fajki proszę przywieźć. Może uda się znowu dokonać transakcji?

  27. PiotrekN
    6 października 2014 at 14:28

    Jest możliwość abym zabrał to i owo ze sobą ze sklepu,
    jeśli więc ktoś chciałby pomacać jakaś fajkę i zastanowić się nad jej zakupem – piszcie do mnie śmiało :)

    • Ralph
      8 października 2014 at 20:41

      Jest jakaś szansa na Rattray’s Black Mallory? Miałem okazję niedawno spróbować go ociupinkę i muszę przyznać, że to był chyba najlepszejszy tytuń jaki miałem okazję w życiu palić.

      • yopas
        8 października 2014 at 21:23

        Bedo lepsze.

      • Andrzej K.
        8 października 2014 at 21:50

        wezmę jak nie zapomnę ;)

        • Ralph
          12 października 2014 at 19:48

          Dzięki! Uratowałeś mi życie. Mam nadzieję, że fajka pokoju na coś się przyda.

  28. Ralph
    6 października 2014 at 20:30

    Mam takie pytanie: do której potrwa spotkanie? Bo wygląda na to, że z pracy będę się mógł urwać dopiero o 16:00 :-(

    • Alan
      6 października 2014 at 21:36

      Spokojnie przybywaj. Nasze zloty trwają nawet po 8h (choć po pięciu to już najwytrwalsi zawodnicy przeważnie zostają), a bywa że towarzystwo jeszcze na jakieś aftery się wybiera ;)

  29. wulf
    7 października 2014 at 10:04

    Kur…a twarz. Niestety z przykrością muszę poinformować, że się z moją lubą nie stawimy :(

    Swoją drogą to życzę wszystkim uczestnikom miłej zabawy, kłębów dymu, niezliczonych doznań zapachowych i smakowych :)

  30. Boro
    Boro
    9 października 2014 at 09:00

    Z powodów niezależnych od widzimisię, jestem zmuszony poprosić o skreślenie z listy.

  31. miro
    9 października 2014 at 12:38

    Z powodów również niezależnych (wirusy/bakterie) rezygnuje Piotrek (pz). Tym samym zwalnia sie jedno misjsce, więc jak ktoś z Krakowa chce, to pisać.

  32. Marek Juzwa
    Marek Juzwa
    10 października 2014 at 15:20

    …i ja „wypadłem”. Proszę o skreślenie mnie z listy.

  33. ajt
    10 października 2014 at 21:09

    Witam

    Jeśli nie jest jeszcze za późno, proszę o dopisanie mnie do listy. Z zaznaczeniem, że sprawy zawodowe mogą mnie w każdej chwili odwołać.

    Częstował będę Mac Barenem Acadian Perique, Petersonem Irisch Oak i Ennerdale

    Jeśli ktoś chciałby sprzedać niedrogo główki do falcona to byłbym zainteresowany

    • KrzysT
      KrzysT
      10 października 2014 at 21:51

      Za późno to jest, jak człowieka patolog kroi, albo robaki gryzą.
      Więc śmiało wpadaj, zwłaszcza, że trochę ludzi nam wypadło, a salę zarezerwowałem z idealnym, jak zawsze wyczuciem :>

  34. pigpen
    11 października 2014 at 10:38

    Panowie i Panie. Ciężko mi to pisać, ale nie przyjadę… tytonie zakiszone, fajki, przygotowane, a dupa zbita. Siła wyższa. Przykro mi. mam nadzieję, że do następnego.

  35. ajt
    12 października 2014 at 19:15

    Dziękuję wszystkim przybyłym za spotkanie. Dobrze się bawiłem i cieszę się, że poznałem Was osobiście.

  36. Andrzej K.
    12 października 2014 at 20:35

    Dziękuję za miłe spotkanie wszystkim obecnym. Niestety, nie ze wszystkimi miałem okazję się bliżej zapoznać, czy choćby zamienić kilka słów. Zwyczajnie śmiałości, a przede wszystkim czasu zabrakło, nad czym ubolewam i mam nadzieję na „kolejną szansę”. Dziękuję też ( a zwłaszcza ) Kolegom, dzięki którym możliwy był mój przyjazd do stolicy – Mirkowi i Krzyśkowi, którzy to zadbali o transport i sympatyczną atmosferę kilku godzin podróży.
    Było fajnie. Było miło. Gospodarze i wszyscy, których miałem przyjemność poznać w „realu”, okazali się być naprawdę normalnymi i sympatycznymi ludźmi. Cieszę się, że mogłem z Wami spędzić bardzo fajne sobotnie popołudnie. Mam nadzieję na co najmniej powtórkę.

    • Alan
      12 października 2014 at 22:25

      Gospodarze i wszyscy, których miałem przyjemność poznać w „realu”, okazali się być naprawdę normalnymi i sympatycznymi ludźmi

      No i całą kampanię wizerunkową szlag trafił :(

      • KrzysT
        KrzysT
        13 października 2014 at 08:56

        Na szczęście Andrzej ciebie jeszcze nie widział. Czytaj: jesteś naszą jedyną (ostatnią!) nadzieją :>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*