
Z Maciejem *Fają* Maciejewskim autorem książki "Nowa-Stara fajka" o pisaniu, zdobywaniu informacji, odnawianiu fajek rozmawia jalens.
Jacek zaprosił nas dzisiaj na wyspę bezludną, oferując tytoniu w bród jednak pod warunkiem, że każdy zabierze ze sobą tylko jedną fajkę... Czytam tak sobie, co by to brać fajczarska pozabierała i widzę, że pojawiły się również rozważania o robieniu własnej fajki - czy to z gliny, czy to wystruganej z dostępnego surowca. I naszło…
Pewnego wieczoru zmęczonym wzrokiem spojrzałem na dopalaną właśnie fajkę. Tyle się naczytałem o okresowych renowacjach, gruntownym czyszczeniu. Wypadałoby ją przynajmniej nawoskować. Dziś dopiero przyszła wyczekana przesyłka z fajkowa a w niej wosk i pasta do ustnika. Ale godzina późna i głos za uchem podpowiada mi, żebym dał sobie spokój z tą gimnastyką.
Wielu z nas trzyma swoje fajki w kubkach, na kilku małych stojakach lub leżą one luzem na szafce. Jakiś czas temu przyszło mi do głowy, że można w kilka minut zrobić prosty stojak na fajki z kawałka tektury, sklejki czy plexi. Nie ma z tym wiele pracy, potrzeba jedynie kilku pasków odpowiedniego materiału, przyrząd do…
Druga sprawa, która jeszcze wczoraj skłoniła mnie do "podjęcia czynności", to bliskość doznań i pojęć, które z autorem komentarza współdzielę. Kocham błyszczące fajki, nienawidzę ich nabłyszczania. Nigdy nie miałem tarczy polerskiej, zresztą podobnie jak Marek nienawidzę tracenia czasu, więc skazałem się na smarowanie wrzoścowych główek savinellowskim płynem do polerowania wrzoścowych pip.
Na dodatek do boków kołeczka "przykleja się" popiół, który można wytrzeć w chusteczkę, czy w "porcję" papieru toaletowego. Jeśli na dodatek kołeczek ma jeden koniec zwieńczony skosem, można kilkoma dziabnięciami zlikwidować odwieczny problem umykania żaru w głąb paleniska, a przy okazji odsypać popiół rozluźniony podczas tej operacji.
Masz problem z walającymi się po mieszkaniu pustymi puszkami po tytoniach? Żona wrzeszczy, matka bije, teściowa zabija wzrokiem, siostra stroi fochy, a mała córeczka z uporem maniaka dopytuje się „co to”? Wszyscy w domu mają cię dość, popadasz w depresję, zamiast na strony fajczarskie zaglądasz do wirtualnych sklepów z bronią palną? To komiks dla ciebie.…
Kiedy dotarł do mnie pierwszy wrzosiec z pracowni Mr. Bróg, postanowiłem zrobić coś z moją fajową kolekcją, żeby nie obijała się już o książki, samochodziki itp. Chciałem dać moim fajeczkom jakieś miejsce, do którego będą mogły wrócić po pracy i odetchnąć. Przetrząsałem w necie oferty trafik, allegro, ebaj, ale nigdzie nie znalazłem czegoś, co zwróciło…
Tak to już jest, że fajki pękają. Pękają z różnych powodów. Czasem drewno za bardzo napęczniało i wkładając czop ustnika trochę na siłę, sami takie pęknięcie powodujemy, czasem fajka złośliwie wyjdzie nam z kieszeni koszuli na spacer i z dużą dość energią spotka się z koleżanką podłogą, czasem fajka, która długo leży, po prostu się…
Najnowsze komentarze