Posts Tagged ‘ własnoręcznie ’

Moja własnoręcznie rzeźbiona fajka

16 listopada 2011
By
Moja własnoręcznie rzeźbiona fajka

Ostatnio zainteresowałem się fajkarstwem. Sam nie palę, więc może się wam to wydać dziwne. Sęk w tym, że urzekła mnie sama fajka, to piękne drewniane urządzenie. Tak więc wystrugałem 2 fajki i chciałbym żebyscie je ocenili. Materiały jakich użyłem to – noga od stołu (dębowa) i… to by było na tyle. Strugane nożem i złamanym…

Read more »

Własna kukurydzianka

13 września 2011
By
Własna kukurydzianka

W marcu zeszłego roku Jacek napisał artykuł sławiący zalety wiejskiej pianki. W komentarzach padło wiele próśb o wykonanie komiksu oraz deklaracji napisania takowego. Niestety marzec nie jest dobrą porą na zabieranie się do drążenia kolby kukurydzy, a to z tego powodu, iż w sklepach jej po prostu nie ma. Ale przyszła jesień i obiecanego komiksu jak…

Read more »

Amatorskie blendowanie cz. VII

2 września 2011
By
Amatorskie blendowanie cz. VII

No dobrze – przeczytałeś już więc poprzednie części poradnika, zakupiłeś po paczce wszystkiego, co jest potrzebne i myślisz, że blendzenie nie jest straszne? Bredzisz, człowieku. Kucharz, który ma noże, a nie potrafi kroić, to żaden spec od gotowania!

Read more »

Prezent dla ojca

9 lipca 2011
By
Prezent dla ojca

Mój ojciec był palaczem (papierosy) przez 25 lat. Cztery miesiące temu postanowił pożegnać się z nałogiem. Muszę przyznać, że w pierwszym momencie nie uwierzyłem. Pomyślałem sobie, że to jakiś żart. Wytężyłem umysł, przeszukałem pamięć, chciałem wyłuskać wspomnienie ojca mówiącego mi: „Bartek, już więcej nie zapalę papierosa”. Wspomnienie, które miałoby być dowodem, że to nie dzieje…

Read more »

Własnoręcznie wykonana fajka

8 czerwca 2011
By
Własnoręcznie wykonana fajka

Od pewnego czasu czułem potrzebę stworzenia własnoręcznie przedmiotu, który nie tylko będzie cieszył oko i dawał satysfakcję, ale także będzie dla mnie źródłem rozrywki i może zaczątkiem nowego hobby. Wiedziony wieloletnią fascynacją twórczością J.R.R. Tolkiena oraz zamiłowaniem do kontemplacji i relaksu w samotności, postanowiłem stworzyć fajkę.

Read more »

Amatorskie blendowanie cz. VI

6 maja 2011
By
Amatorskie blendowanie cz. VI

Porównanie tworzenia własnych mieszanek tytoniowych do gotowania jest bardzo adekwatne. Fajczarz to swego rodzaju kucharz – z dostępnych w spiżarni składników musi przyrządzić prawdziwie smaczną potrawę. To rzecz trudna, a żeby ją opanować, należy zacząć od prostych rzeczy, a następnie uczyć się coraz bardziej wyrafinowanych. Pierwszą zasadą jest – nie przedobrzyć. Rodzajów tytoni jest sporo,…

Read more »

Amatorskie blendowanie cz. V

28 kwietnia 2011
By
Amatorskie blendowanie cz. V

Zanim przystąpiłem do pisania tego artykułu, będącym spowiedzią z pierwszych przygód z własnoręcznym mieszaniem tytoni, uzbroiłem się w cierpliwość i pokorę. Po lewicy usadowiłem wujka Google, po prawicy poprzednie teksty Jalensa. Oczywiście jestem mądry po szkodzie, jak prawdziwy Polak, bo zamiast zrobić to wszystko przed moim mieszaniem (nazwijmy to dość adekwatnie i nieco dwuznacznie –…

Read more »

Trochę inny kołeczek

27 marca 2011
By
Trochę inny kołeczek

O kołeczkach do fajek napisano już tyle, że wydaje się, że już nic nie można wymyślić nowego. Oczywiście radosna twórczość artystów nie zna granic. Mamy więc kołeczki drewniane, metalowe, kościane, kamienne, no i oczywiście różne połączenia. Są kołeczki samoróbki najprostsze np. z trzonków od łyżek, ale i arcydzieła za bajońskie pieniądze. Są zakończone prosto i…

Read more »

Popielniczka inaczej

5 lutego 2011
By
Popielniczka inaczej

O tym, że jestem leniwy już pisałem. Tym razem chciałbym powiedzieć o jeszcze jednej mojej zalecie - otóż jestem oszczędny. Może to przyzwyczajenia z czasów studenckich, a może już od małego wpajano mi szacunek do pieniądza. Niezależnie od przyczyn, efekt jest jednak ten sam. Nie lubię przepłacać.

Read more »

Pasta do wrzośca

2 lutego 2011
By
Pasta do wrzośca

Jestem leniwy. Niektórzy uważają to za wadę, inni za zaletę. Osobiście uważam, że lenistwo jest przyczynkiem kreatywności. Wiele wynalazków powstało tylko i wyłącznie po to aby ułatwić sobie życie. Poza tym nie chce mi się tego zmieniać. Jeśli chodzi o ułatwianie sobie życia, to i w tym przypadku ta stara prawda dała o sobie znać.…

Read more »

Amatorskie blendowanie cz. IV

7 stycznia 2011
By
Amatorskie blendowanie cz. IV

Powtarzam z uporem maniaka i jeszcze nie raz będę podkreślał, że ratunkowego mieszania nietrafionych tytoniowych zakupów nie można nazywać blendowaniem. Nawet amatorskim czy domowym. Skąd ta moja uporczywość?

Read more »

Amatorskie blendowanie cz. III

28 grudnia 2010
By
Amatorskie blendowanie cz. III

Niestety, im dłużej myślę, powtarzam, szukam informacji o domowym blendowaniu, tym coraz częściej wydaje mi się, że zanim przejdę do konkretów, konieczny będzie powrót do podstaw i dość dokładny przegląd gatunków tytoniu, typów suszenia oraz wszystko, co związane jest z fermentacją, dojrzewaniem, aromatyzacją...

Read more »

Reperacja czopa

19 grudnia 2010
By
Reperacja czopa

Mi także odłamał się czop. A raczej odpękł. Z rana postanowiłem dokończyć odnawianie ustnika mojej ulubionej fajeczki do zdecydowanych latakii. Poprawiłem grubym papierem ustnik i z fajeczką poszedłem przetrzeć pole operacyjne do łazienki - ops, fajka wypadła mi z rąk i główką walnęła o lastryko. I po sprawie.

Read more »

Odnawianie – nie za darmo

18 grudnia 2010
By
Odnawianie – nie za darmo

Zawsze wydawało mi się, że jestem przy swoich pracach związanych z odnawianiem staroci rozrzutny. Rozrzutny i rozlewny. Schodził mi ten spirytus jak marynarzowi na przepustce - kompletnie bez umiaru i w gargantuicznych ilościach. Dlatego z niejaką ulgą przeczytałem wypowiedź Jacka Rochackiego odnośnie przepłukiwania struktur wrzośca starej fajki litrami spirytusu.

Read more »

Mieszanie kiepskich smaków…

16 grudnia 2010
By
Mieszanie kiepskich smaków…

Siedzeniem przed ekranem laptopa i wpatrywaniem się w puste okienko notatnika rozpoczynam prywatne zeznania na temat mieszania smaków.

Read more »