
Podobnie jak blisko miesiąc temu Jacek siedział nad pustą kartką swojego edytora tekstu, tak i ja dziś siedzę. Bynajmniej nie dlatego, że szukam metafor, głębokich porównań, czy czegoś w tym guście i znaleźć nie mogę. Nie. Raczej zastanawiam się, jak ubrać w słowa pewien zawód, jaki mnie spotkał podczas palenia Mysore. A wierzcie mi, Drodzy…
Najnowsze komentarze