
Nowina: najwidoczniej zdumieni i zachęceni sukcesem dotychczasowych mieszanek, producenci Dunhilla (kto by to teraz nie był) postanowili dalej rozwijać ofertę. Do średnio udanej mieszanki naśladującej Elizabethan Mixture (za dużo siana, a za mało perique moim zdaniem) dodano właśnie znane latakiowe mikstury: Durbar i Aperitif. Tej pierwszej nie znam, tę drugą paliłem jako N.O.S. i była…
Najnowsze komentarze