
Ponieważ w mojej szafce z tytoniem puszki i słoiki dosłownie już wyłażą górą, nie mogłem się powstrzymać od kolejnego zakupu. Przypuszczam, że wszystko to wypali dopiero mój wnuk, bo syn niestety fajki nie tyka. Stało się, kupiłem nową puszkę i zupełnie tego nie żałuję. Nie żałuję dlatego, że trafiło mi się coś bardzo przyjemnego, tytoń…
Najnowsze komentarze