Zgodnie z życzeniem przedstawiam kolejną próbę przygody z wrzoścem.
Å»yczenie brzmiaÅ‚o „zielony dublin”. W tym samym dniu zamówiÅ‚em zielonÄ™ bejcÄ™ spirytusowÄ…, ale niestety jeszcze nie doszÅ‚a. Natomiast fajeczka powstaÅ‚a w 3 godziny i nie mogÅ‚a siÄ™ doczekać wykoÅ„czenia. SpotkaÅ‚o jÄ… wiÄ™c bejcowanie palisandrem.  Pierwsze zdjÄ™cie sprzed 2 godzin, nastÄ™pne sprzed chwili. Pozdrawiam.
DziÄ™kujÄ™ za cenne uwagi. Faktycznie zwężaÅ‚em rÄ™cznie i jest trochÄ™ poszerzona szyjka w 2/3 od ustnika. NastÄ™pnym razem postaram siÄ™ lepiej a może poprawiÄ™ i ten egzemplarz. Co do rimu, to niestety musiaÅ‚em ryflować, bo kilka oczek byÅ‚o zbyt miÄ™kkich żeby je zaszlifować. Poza tym wydawaÅ‚o mi siÄ™, że rim ciemniejszy od reszty bÄ™dzie lepiej pasowaÅ‚. Za to nawierty wyszÅ‚y jak dla mnie super. Zgodnie z sugestiÄ… najpierw wierciÅ‚em przewód dymowy a nastÄ™pnie komin aż do spotkania. Dotychczas robiÅ‚em odwrotnie i stÄ…d problemy z „celnoÅ›ciÄ…”. Jeszcze raz dziÄ™kujÄ™ za rady.
Pozdrawiam
ANDYWOODS
Kawał roboty! Zamiast wysublimowanego komentarza: http://www.youtube.com/watch?v=k48cK6MM13E
Dzięki. A tak w ogóle to jedna z moich ulubionych piosenek. A sam tytuł to może nie jedyne życiowe motto, ale jedno z kilku, które nadają mi kierunek.
Pozdrawiam
ANDYWOODS
Fajna „robota”. Gratuluje pasji.
Pokazał byś jakieś warsztatowe zdjęcia. Jako cierpiący permanętnie na brak tokarki, chętnie bym zobaczył trochę sprzętu.
JeÅ›li chodzi o ryflowanie- to muszÄ™ siÄ™ z Wojtkiem zgodzić, takie wykoÅ„czenie kojarzy mi siÄ™ z a „albankami”. Ryflowaniem można fajnie zagrać, wykorzystać jako maskowanie wad, ale również jako element estetyki. Nie bardzo rozumiem, o czym piszesz, mówiÄ…c o miÄ™kkich oczkach- przerobiÅ‚em okoÅ‚o 70 klocków od Jaume i nie spotkaÅ‚em siÄ™ z czymÅ› takim, może to żadna skala porównawcza, ale ciekaw jestem.
Witam
Klocek na tego dublina był niestety nie od Jaume ale z Grecji. Kupiłem wtedy z 50 szt starych (z opisu 40 letnich klocków) wrzosiec na początek OK ale do Jaume się nie umywa stąd chyba moje kłopoty z jego strukturą. A że początki trochę albańskie to fakt. Nie ustaję jednak w wysiłkach żeby, również przy waszej pomocy trochę się adalbanizować.
Co do warsztatu to myślę, że skrobnę jakiś osobny kawałek w najbliższym czasie. Pozdrawiam
Zgadzam się w 100%. Niezręcznie wpisałem grecki. Powinno być przebrany wrzosiec z którejś tam ręki. Był to mój pierwszy zakup i jakość nie miała dla mnie wtedy większego znaczenia. Chodziło o pozyskanie klocków w przystępnej cenie. Wychodziły po 2 $ za szt.
A fakt faktem w grecji na pewno można pozyskać super materiał.
Pozdrawiam
Najfajniejsze w nie jest to, że mimo kształtu ma normalny komin ;)
Å»e uniknęła zieleni – też dobrze. Rustyka… nie mam zdania, chyba jakby byÅ‚a gÅ‚adka byÅ‚aby fajniejsza (trochÄ™ w stylu, ja wiem? Charatanów?).
Brakuje mi tez wymiarów, żeby zÅ‚apać jakieÅ› proporcje – może chociaż dÅ‚ugość i wysokość główki?
Witam.
Może jakieÅ› rozwiniÄ™cie słów „mimo ksztaÅ‚tu” ???
Co do wymiarów to wyglądają tak:
dÅ‚ugość caÅ‚kowita – 303 mm
wysokość – 50 mm
Å›rednica główki – 41 mm
Å›rednica nawiertu komina – 19,5 mm
głębokość komina -42 mm
Å›rednica ustnika – 13 mm
– na filtr alu 3 mm lub bezfiltrowa.
Pozdrawiam
Dublin predestynuje komin do kształtu konioidalnego (w kształcie zaoblonego na końcu stożka), a tu jest U-kształtny jak bogi fajkowe przykazali.
Dzięki za intormacje, choć z długością chyba przestrzeliłeś się tak o połowę, co? ;)
Dokładnie przestrzeliłem o 143 mm. Faktyczna długość to 160 mm. Tak to jest jak się używa suwmiarki elektronicznej z siadającą baterią i bezmyślnie przepisuje to co ona pokaże. Ale bateria wymieniona. następnym razem będzie już OK.
Niestety tym razem dałem ciała. Sorry.
E, przecież nie ma za co przepraszać. Się zdarza. Też się czasem zastanawiam, po jaki grzyb kupiłem elektroniczną suwmiarkę, jakbym nie umiał czytać z normalnej ;)
Bo fajnie mieć ich kilka w różnych miejscach a czasami coś zmierzyć bez użycia okularów.
Piękna ! Mimo że nie zielona, to i tak w moim guście.
bardzo ładna fajka !