Nowicjusz. Fajka Kulpiński nr 134. Wybór tytoniu.

5 sierpnia 2015
By

Hej!

Kilka dni temu znalazłem u ojca w szufladzie starą fajkę Kulpiński 134. Była dość solidnie brudna, więc wyczyściłem ją dokładnie ze wszystkich możliwych stron, a także wymieniłem filtr. Znalazłem też trochę Amphory Full Aroma, nabiłem, odpaliłem. Problem w tym, że ten tytoń jest dla mnie za mocny, drapie w język i jakoś nie specjalnie ładnie pachnie w pomieszczeniu. W związku z tym mam do Was kilka pytań:

– Czy ta fajka nada się na początek? Chodzi mi o to, czy po prostu zaczynając na tej fajce będę miał więcej radości niż kłopotów, czy odwrotnie.

– Jaki tytoń możecie polecić na początek? Szukam raczej czegoś aromatyzowanego, jakaś dobra wiśnia, albo wanilia. Pamiętam jak za małolata tata palił fajkę, to w domu pięknie pachniało takim specyficznym, fajkowym dymem. Nie mam pojęcia jak to dokładnie określić, ale pamiętam, że czuć było wiśnię i trochę jakby drzewo? W każdym razie czy moglibyście polecić mi jakiś taki dobry tytoń (w granicy tak ~60 złotych), który będzie trochę słodkawy, czuć w nim będzie wiśnię, a w pokoju unosił się będzie ładny zapach?

– Czy są jakieś małe fajki, albo sposoby palenia, gdzie nawet w ciągu dnia można nabić sobie fajeczkę i popalić tak z 15 minut do południowej kawy podczas przerwy w pracy?

8 Responses to Nowicjusz. Fajka Kulpiński nr 134. Wybór tytoniu.

  1. Dr Ketis
    Dr Ketis
    5 sierpnia 2015 at 13:04

    Zapewne niebawem przekonasz się, że to co pachnie otoczeniu nader często nie jest smaczne dla palącego. I na odwrót. Proponuję skupić uwagę na własnych doznaniach smakowych. A to wymaga wielu prób, na początek proponuję tzw. czyste Va.

  2. MeB
    5 sierpnia 2015 at 15:30

    Tytoń o aromacie wiśni nie będzie miał słodkiego smaku wiśni. Fajka to nie shisha. Jeżeli bardzo zależy Tobie na tym aby zapach był ładny polecam spojrzeć na wątek ‚Top 5 Room note’. Większość tytoni tam wymienionych jest godnych polecenie, także dla początkującego fajczarza. Jeżeli nie paliłeś papierosów lub cygar wcześniej nie polecałbym odrazu Virginii. Czyste virginie potrafią być doskonałe ale też bywają kapryśne, mocne i trawiaste w nie doświadczonych rękach. Jeżeli lubisz wędzone lub pleśniowe sery bardziej bym się kierował w stronę słodszych angielskich tytoni z latakią. Dla mnie mają najprzyjemniejszy smak i są łatwe w paleniu… Niestety zapach nie każdemu przypadnie do gustu.

  3. Grimar
    Grimar
    5 sierpnia 2015 at 16:01

    Większość osób na tym portalu będzie Cie zachęcać do zapalenia tytoni naturalnych, niearomatyzowanych. Są one o prostu smaczniejsze, w większości z lepszych składników i osiadają tak naturalne aromaty, że byłbyś zdziwiony.

    Ale jeśli chcesz palić wiśnię, to nie widzę powodów dlaczego miałbyś tego nie robić. Jak już mój przedmówca zauważył, nie spodziewaj się jednak w paleniu smaku wiśni (jak np. w sziszy), ale raczej smaku „fajkowego tytoniu wiśniowego”. Do 60 zł tu masz tytoń porządnej firmy: http://www.fajkowo.pl/pl/p/Tyton-fajkowy-Gawith-Hoggarth-Top-Black-Cherry-50g/8210 (nie wiem jak pachnie w otoczeniu, ale nie powinien śmierdzieć).

    Sprzedawana są małe fajki, gdzie możesz nabić niewielką porcję. Jednak palenie w nich wymaga kunsztu, bo im mniejsza fajka tym węższy komin, a tym samym mniej powietrza dochodzi i trudno utrzymać żar. Trzeba co chwilę odpalać. Średnica komina poniżej 19 mm uchodzi za małą. Jeśli bardzo chcesz, to możesz standardową fajkę nabić do 1/3 i tak palić, ale zastanów się czy palenie fajki to powinien być 15-minutowy sport, czy raczej odprężenie bez pośpiechu.

    • Zyrg
      Zyrg
      5 sierpnia 2015 at 17:51

      A ja mam kiepskie wspomnienia po nim. Baaaardzo mokry, fakt że wyraźnie wiśniowy ale za roomnote ocena była z cyklu „won na balkon”. Dobre noty za zapach w domu (a i sam miałem okazję poniuchać-pachnie tortem szwarcwaldzkim takie wiśnie i kakao) a moim zdaniem lepszy i łatwiejszy dla palącego jest GH Ultimum. Rozważyłbym też savinelli aroma: tani, smaczny, taki tytoń fajkowy o kanonicznym aromacie tytoniu fajkowego (choć bardziej migdał niż wiśnia), żona lubi. Same plusy :)

    • mapciu
      6 sierpnia 2015 at 11:13

      Zauważyłem, że dość sporo udzielasz się na tym forum w kwestii tytoni. Ogólnie większość ludzi poleca jakieś tytonie niearomatyzowane. Pale papierosy od paru ładnych lat, dlatego jak ktoś wcześniej wspomniał, ta Virginia może być dobrym pomysłem. A może poleciłbyś mi jakieś naturalne, dobre tytonie, które na początek nie sprawią mi wiele problemów, będę mógł sobie go spokojnie palić, a w pomieszczeniu będzie ładnie pachniało, a nie śmierdziało jak papierochami. Znajdzie się coś takiego?

      • Tarka
        6 sierpnia 2015 at 12:59

        Jeśli można się podłączyć z radami, z lekkich tytoni poleciłbym Golden Glow od Samuela Gawitha. Moc ma niewielką, za to sporo naturalnego, rodzynkowego aromatu Virginii. Pali się doskonale nawet wilgotny prosto z puszki po otwarciu (choć oczywiście lepiej podsuszyć go przed paleniem). Może nie jest to ideał, ale myślę, że będzie odpowiedni dla zapoznania się z naturalnym smakiem tytoniu ze względu na niewielką moc i przyjazny aromat, także ten w pomieszczeniu.

        Także Medium Virginia Flake i Best Brown od tego samego producenta są godne polecenia, ale moc mają nieco większą (choć nadal – moim zdaniem – nieco poniżej średniej).

      • Grimar
        Grimar
        6 sierpnia 2015 at 14:28

        Tytonie naturalne w pomieszczeniu pachnięć będą… palonym tytoniem. Choć oczywiście istnieje gradacja, jedne bardziej są przyjazne otoczeniu, inne nie.

        Możesz spróbować Gawith Hoggarth Broken Scotch Cake: http://www.fajkowo.pl/pl/p/Tyton-fajkowy-Gawith-Hoggarth-Broken-Scotch-Cake-50g/3674. Pali się bardzo łatwo i jest smaczny.

  4. frm
    5 sierpnia 2015 at 17:37

    Nikt Ci nie powie czy fajką którą masz jest dobra tzn smaczna i czy będziesz miał z niej pożytek . Fakt że przeleżała jakiś czas w szufladzie brudna i z filtrem ( brudnym ? ) nie nastraja optymistycznie . Oczywiście można taką fajkę odnowić ale to wymaga czasu i wiedzy ( możesz ją zdobyć czytając artykuły na tej stronie ) .
    Nie jest łatwo kupić małą wrzoścową fajkę do palenia z filtrem .
    Jeśli jednak zamierzasz palić aromaty to na początek możesz kupić fajkę z gruszy ( to nie jest popularny na tej stronie pogląd i możesz zaraz usłyszeć jakie złe , niesmaczne , nietrwałe itd. są gruszki ) np. http://www.fajkowo.pl/pl/p/Fajka-Brog-18/76
    http://www.fajkowo.pl/pl/p/Fajka-Brog-31/5449
    pierwsza niestety bezfiltrowa
    Nieco większe ale nadal poniżej średniej są fajki z kukurydzy
    http://www.fajkowo.pl/pl/p/Fajka-kukurydziana-Missouri-prosta/3972
    Tylko wystrzegaj się chińskich . Kukurydziankom nikt chyba nie zarzuci złego smaku .
    Na wiśniowych , waniliowych tytoniach się nie znam . Jeśli miałbym polecić niewielkiej mocy ( i ceny ) pachnidło to na pewno to
    http://www.fajkowo.pl/pl/p/Tyton-fajkowy-Mac-Baren-Modern-Virginia-50g/8138
    całkiem niezłe recenzje zebrał ten tytoń http://www.fajkowo.pl/pl/p/Tyton-fajkowy-Bellini-Torino-50g/2179
    a tu nieco droższy http://www.fajkowo.pl/pl/p/Tyton-fajkowy-Peterson-Nutty-Cut-50g/3567 – palony na dworze przyciągał ,,wąchaczy ” :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*