Fajka z Allegro warta swojej ceny?

14 września 2016
By

Zawsze zastanawiam się dłuższą chwile jak zacząć wątek zawierający pytanie oraz prośbę o radę. Zwyczajne „Witam” zawsze wydaje mi się banalne. Jednak nic lepszego nie przychodzi mi do głowy i pozostaje powitać wszystkich kolegów po fajce z tego portalu i od razu zacząć od szukania materii w temacie zakupów używanej fajki.

  1. Na jakie marki zwracać szczególnie uwagę przy zakupie tańszego (używanego) wrzośca na portalach aukcyjnych?
  2. Na jakie skazy zwracać szczególną uwagę na zdjęciach (ewentualnie jakich newralgicznych elementów fajki prosić sprzedawcę o dodatkowe zdjęcia)?
  3. Czy dokupienie nowego ustnika, kiedy oryginalny do fajki jest popękany, stanowi spore wyzwanie?

W tym temacie pozostaje mi tylko przeprosić jeśli jakieś pytanie powtórzyłem, a odpowiedź na nie dawno jest już na portalu. Czytam sporo wątków zamieszczonych na tym portalu jednak nie znalazłem odpowiedź na te pytania nowicjusza.

Dodatkowo znalazłem kilka interesujących mnie fajek na Allegro. Teraz pozostaje pytanie czy są warte licytacji i jaka kwota jest rozsądna za nie?:

  1. Savinelli Punto Oro 114 Ks Italy
  2. Petersons De Luxe 606S
  3. Bruyere Extra
  4. Real Briar

 

4 Responses to Fajka z Allegro warta swojej ceny?

  1. Faust
    14 września 2016 at 20:01

    Witaj na portalu :)
    Na bardzo szybko, bo zaraz spacer z psowatym i fajeczka :)

    1. Marki…zależy od fiksacji ;) Jedni ją mają, inni nie :) Generalnie dużo czytać. Polecam górną belkę i „fajowe linki” oraz choćby ten portal.
    Porównywać ceny, choć nie zawsze marki droższe oznaczają lepsze. Wśród lepszych są także różne serie: od tańszych po droższe.

    2. Zwracać uwagę na: ciemniejsze miejsca/placki na wrzoścu. Jaśniejsze (zazwyczaj) kitowania. Wszelakie pęknięcia, nadpalenia. Kiepską renowację, oraz uszkodzenia wnętrza komina (to największa loteria). Uwaga! Gigantyczna ilość nagaru nie oznacza zniszczeń :)

    3.I tak i nie. Można dopasować coś z gotowych już (do obróbki) o ile średnice i kształt Ci dopasują. Można poprosić kogoś o dorobienie (o ile ma to sens finansowy.

    Teraz fajki linkowane:
    1. Savinelli będę licytował. Nie do upadłego, ale będę ;)
    2. Bardzo lubiana marka. Licytacja pewnie będzie szła dość wysoko jak na allegro. Okopcony rim, ale sympatyczne usłojenie. Ładna fajeczka…
    3. No name. Usmażony rim. Kitowana walą po oczach :) W tej kasie nigdy bym nie licytował: realnie można tej jakości fajkę kupić za 10-15 zł.
    4. No name. Wygląda na lakierowaną. Pod lakierem może wyjść całkiem ładne usłojenie, ale nie musi ;) Dodatkowo: pęknięcie, jak dla mnie bez sensu zakup.

  2. DziadekMroz
    14 września 2016 at 21:34

    Dziękuje za odpowiedź. Faktycznie po opisaniu dolegliwości tych fajeczek sam je teraz widzę i muszę następnym razem dokładniej oglądać zdjęcia.

    • Faust
      15 września 2016 at 08:59

      A ja już dziś, zupełnie na spokojnie uzupełnię temat o to na co wczoraj nie miałem czasu. Weź oczywiście pod uwagę to, że to co napiszę jest bardzo subiektywne. Mam nadzieję, że ktoś coś jeszcze dopisze tutaj i będziesz mógł sobie wyciągnąć jakąś tam średnią :)
      Pytałeś o konkretne marki fajek. Skoro jednak założyłeś taki, a nie inny temat to wnioskuję, że jesteś gdzieś tam na początku swojej fajkowej drogi. Także w kwestii przysposabiania używanej fajki do palenia. Tutaj są dwie drogi: renowacja, czyli zachowanie tego co wytwórca nam zaoferował. Czasem z zachowaniem takich, czy innych uszkodzeń fajki. Renowacja ma zbliżyć fajkę używaną jak najbliżej do jej stanu pierwotnego. Druga droga to zwyczajne uzdatnienie fajki do palenia: to jest dużo prostsze. Nie musisz dbać o sygnatury, o spasowanie ustnika do szyjki itd. Ma się palić i tyle.

      Ja preferuję pierwszą drogą. Mam szacunek dla twórców, ich zamysłu na daną fajkę, oraz często historii. Warto się pomęczyć, bo efekty dają satysfakcję.

      Jeśli zaś nie odnawiałeś nigdy fajki używanej, a wracając do pytania o konkretną markę: poleciłbym Ci Vauena. Dlaczego? Ano dlatego, że jest ich sporo na rynku wtórnym. Dlatego, że jest to dość solidna marka. Dlatego, że nawet w najniższych seriach raczej nie spotkamy tragedii jeśli chodzi o inżynierię fajki, kitowania oraz mankamenty. Dlatego też, że z racji dostępności są raczej tanie na rynku wtórnym (10-40 zł). I przede wszystkim dlatego: że nawet nie zaglądając nikomu w portfel: zwyczajnie szkoda uczyć się renowacji na fajce bardzo wysokiej serii. Przyznam: udało mi się zepsuć parę fajek zanim doszedłem do wprawy. Jedna zepsuta boli mnie szczególnie, bo smaczna cholera jest ;)

      Teraz jeszcze w nawiązaniu do konkretnych linkowanych przez Ciebie fajek. Wszystkie które zalinkowałeś są dość klasyczne w kształcie. Fajnie, że są w gładkim wykończeniu i w miarę w naturalnych kolorach. Dlaczego? Ano dlatego, że fajki ryflowane, piaskowane, bejcowana na ciemno, często ukrywają skazy. Tutaj pewnie już się cisną niektórym, że nie prawda, że nie zawsze itd :) Pewnie, że nie zawsze, pewnie że są piękne piaskowane itd ale…to jest bądź co bądź pewien margines. Normą jest raczej to co napisałeś powyżej. Ponadto wiele więcej z oczywistych powodów widać na gładkim wykończeniu, niż na ryflowanym.
      Odpuściłbym sobie zakup wszelkich „real briar” „bruyere extra” itd. Często są wyceniane tak jak fajki konkretnej marki przez sprzedających. Przy czym uwaga: to nie muszą być złe fajki. Absolutnie. Tyle, że jest tu większa nieco loteria.

      Jeśli masz więcej pytań to zapraszamy :)
      Jeśli ktoś ma inne uwagi, swoje subiektywne przemyślenia to także zapraszam do podzielenia się z kolegą.

  3. KrzysT
    KrzysT
    15 września 2016 at 08:21

    Czasem najprościej jest zalinkować siebie, więc użytkowniku, przeczytaj: http://www.fajka.net.pl/poradniki/fajka-w-praktyce/jak-opisywac-fajke-na-aukcji-poradnik/

    Co prawda poradnik skierowany jest do sprzedawców, a nie do kupujących, ale myślę, że znajdziesz tam wskazówki na co powinieneś zwrócić uwagę.

    Co do linkowanych aukcji, to Faust już napisał, co i jak.
    Ja dodam tylko, że obie fajki są z raczej wyższych niż niższych serii u danego producenta (Savinelli ciut wyższe, Peterson – zdecydowanie wyżej, niż niżej). Obie ładne, obie warto, w obu wypadkach da się zapewne znaleźć wymiary – i tu od razu uwaga: Peterson 606 to jest kawał klocka, w sensie jest to spora fajka („dużo drewna”).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*