
W życiu każdego fajczarza przychodzi taki dzień, kiedy spojrzy na fajki i stwierdzi, że nie błyszczą się już tak jak nowe. Przywrócenie tego błysku to bardzo prosta sprawa i każdy potrafi wykonać taką odświętną konserwację fajek.
Kolejny komiks - dzisiaj o nabijaniu fajki krajanką tytoniową, czyli najczęściej stosowaną formą cięcia i konfekcjonowania tytoniu. Najbardziej naturalną i jednocześnie najlepiej przygotowującą fajkę do palenia jest dla mnie metoda trójwarstwowa. Zmusza do staranności, pozwala na pozbawione przypadku ubicie tytoniu w poszczególnych warstwach.
Czy komiks o czyszczeniu fajki po każdym paleniu może zainteresować kolegów, co niejeden ustnik zjedli? Mam nadzieję, że tak. Niemal każdy z nas wypracował sobie własne misterium czyszczenia fajki - ba, obrzędowość całą, bo inaczej czyści się fajkę po każdym paleniu, inaczej od święta, a zupełnie inaczej w chwytającym z nagła szale pucowania wszystkiego, co…
Słowo "uzdatnianie" w tytule użyte jest z pełną odpowiedzialnością. Przedstawiony w tym artykule proces nie jest na pewno odnawianiem fajki - ingerencje są zbyt głębokie by pasował do nich termin "renowacja". Ale kupujemy wszakże za grosze fajki nie posiadające wielkiej wartości - zarówno finansowej, jak i kolekcjonerskiej. W ich przystosowywaniu do palenia, przez właściciela i…
Niemal każdy mówi - fajka to bardzo prywatna rzecz, niemal intymna. Opalamy je różnie, palimy jeszcze rozmaiciej. Ja sam na przykład rzadko fajkę przedmuchuję, bo po takim zabiegu palić mi ją jakoś obrzydliwie. Ale by wyczuć smak szczególnie trudnego tytoniu, wyprawiam przy pykaniu rozmaite rzeczy, o których nawet mi się gadać nie chce, bo się…
Najnowsze komentarze