Podnoszenie dna komina

13 kwietnia 2014
By

Już nie pamiętam, kiedy i gdzie kupiłem tę fajkę: LORENZO ALFA. Fajka była w kiepskim stanie i po wstępnym oszlifowaniu grubej warstwy nagaru okazało się, że dno komina jest dużo za nisko względem kanału dymowego. Fajka trafiła na dno szafy i tam przeleżała rok. Kolejny rok przeleżała w warsztacie, to w szufladzie, to na stojaczku i cały ten czas uśmiechała się do mnie. Już kilka razy miałem zamiar się jej pozbyć ale coś mnie powstrzymywało. W końcu nadszedł ten dzień, w którym wygrała. Postanowiłem, że dam jej drugą szansę.

Fajka wyglądała tak:20131222_150416

Dno komina było za nisko, a w dodatku górna ścianka nawiertu była odłamana.

20131222_150024

20131222_150350

Plan mój zakładał:

  1. podniesienie dna o 1,5 cm,
  2. naprawienie kanału dymowego,
  3. oszlifowanie fajki z zewnątrz,
  4. wypolerowanie fajki i ustnika.

Postanowiłem wszystko to wykonać bez użycia jakiegokolwiek kleju – tylko wrzosiec. Aby nowe dno komina nie wypadło, starałem się dopasować je jak najdokładniej. Po wstępnym wytoczeniu kształtu plomby z wrzośca, wkładałem ją na dno, dociskałem i wyjmowałem, sprawdzając ślady poprawiałem kształt aż do zadowalającego rezultatu. By ją zaklinować nawierciłem, przepołowiłem i dorobiłem klin rozpierający.

20131222_155412

20131222_155418

20131222_160212

20131222_160510

Kolejnym krokiem było rozwiercenie kanału dymowy zwiększając jego średnicę aż do 7 mm (jego koniec znajdował się w tym momencie w połowie głębokości plomby). W odwiert wbiłem wytoczony wałek z wrzośca, który dodatkowo przytrzymał plombę na dnie.  Nawierciłem nowy kanał wiertłem 3,5 mm

Tak wygląda to na poglądowym szkicu.

Bez tytułu

Całość została osadzona tak mocno, że nawet wyrównanie i pogłębienie dna wiertłem 20 mm nie stanowiło żadnego problemu.

324

Pozostało już tylko dopieszczenie fajeczki z zewnątrz.

Szlifowanie,

20140112_115950

bejca dla kontrastu,

321

wosk, pasta, polerka i oto efekt.

DSC04316

DSC04317

DSC04315

DSC04318

323

Zdaje sobie sprawę, że nie jest to fajka z górnej półki, być może ilość czasu i pracy, którą jej poświęciłem nie była tego warta ale spójrzcie na te pawie oczka!

W fajce jeszcze nie paliłem i nie wiem czy zapale, czasu jej poświęconego nie żałuję, praca nad nią sprawiła mi wiele przyjemności.

10 Responses to Podnoszenie dna komina

  1. Buldoger
    Buldoger
    13 kwietnia 2014 at 19:57

    Mpgarb, dobra robota! Ładne pawie oczka! Dlaczego miałbyś w niej nie palić?

  2. golf czarny
    13 kwietnia 2014 at 20:33

    Podziwiam. Ale moim zdaniem metodę trzeba wypróbować przez palenie w tej fajce. Wrzosiec pracuje, reaguje na wilgoć etc. Warto sprawdzić czy jednak dno nie wypadnie.

  3. Zyrg
    Zyrg
    13 kwietnia 2014 at 20:34

    Mata Wy łby! Gratuluję pomyślunku. Bardzo fajna fajka, i jak nie lubię takich czajniczków, to nawet urodziwa.

  4. radekb
    radekb
    13 kwietnia 2014 at 21:25

    Brawo!

  5. Andrzej K.
    14 kwietnia 2014 at 08:02

    Pięknie! Świetna koncepcja, świetne wykonanie! Takich artykułów chciało by się więcej i więcej… Naprawdę miło popatrzeć na piękne efekty dobrej roboty!
    Pozdrawiam i gratuluję.

  6. mayavada
    mayavada
    14 kwietnia 2014 at 18:28

    Super, ja jestem pod wrażeniem. Przekonany jestem, że plomba będzie reagować właściwie na palenie tytoniu i związane z tym procesy.
    Nie daj jednak Mpgarb czekać i czym prędzej daj znać jak się twój patent zachowuje w prawdziwym życiu. pozdrawiam

  7. miro
    14 kwietnia 2014 at 19:48

    Tego szejpa najbardziej nie lubię. Ale naprawa: RE-WE-LA-CJA.

  8. Rheged
    17 kwietnia 2014 at 08:17

    Dostałem kiedyś Oom Paula Lorenzo od Alana – też ma zbyt niskie dno. Tylko, że u mnie to wada konstrukcyjna, u Ciebie wcześniej jakby przepalone. Ja po prostu kryształkami wypełniam, ale rozwiązanie mi się podoba!

  9. M.Pawlak
    mpgarb
    19 kwietnia 2014 at 00:11

    Dziękuje. Fajka już po trzech paleniach, dno ani drgnie.

  10. golf czarny
    19 kwietnia 2014 at 08:02

    Tym bardziej gratuluję. .Metoda warta patentu! Mam wrażenie, że w takich mocnych bentach problem zbyt wysokiego nawiertu jest nagminny.

Skomentuj Zyrg Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*