
Z koleżeństwem różnej maści wybrałem się na kajakowy spływ jedną z mazowiecki rzek- Wkrą. Tak się złożyło że pomyliłem tytoniowe koperty i wziąłem tą w której było może na dwa nabicia fajki. Trudno w końcu płynie jeszcze trzech fajczarzy, problem w tym że dwóch z nich to aromatołki, a trzeci popełnił podobny błąd, zostawiając w swoim…
Najnowsze komentarze