
Zmusił mnie. Piotrek znaczy się. Zmusił mnie, żebym przerwał milczenie i lenistwo organizacyjne, wziął przysłowiową rzyć w troki i zorganizował spotkanie. No to organizuję. Termin – sobota 24 listopada. Szybko, wiem. I przepraszam, że jest nieco mniej czasu niż poprzednio, ale akcja jest spontaniczna (choć organizacyjnie dopnę wszystko na ostatni guzik w miarę swoich skromnych…
Najnowsze komentarze