Posts Tagged ‘ Black Twist ’

GH Black Twist – recenzja @Boro

10 marca 2013
By
GH Black Twist – recenzja @Boro

Szmata, olej, śledź i sól. Każde wyraźne i nie pozostawiające złudzeń. Proste skojarzenie robotnika fizycznego po kilkunastu godzinach pracy latem się nasuwa. Niedosuszone pranie, pot, no nie wiem sam. Strach wpakować do fajki skoro straszyli w dodatku potężną mocą...

Read more »

GH Black Twist – recenzja @Fenrira

10 marca 2013
By
GH Black Twist – recenzja @Fenrira

Moc tytoniu wzbudza szacunek (spodziewałem się po opisie próbki i intensywnym zapachu z torebki), o czym przekonuję się z każdym pyknięciem. Nie ma żartów. To porządne tytoniowe nasycenie, nikt nas tutaj nie robi w balona chowając nikotynę pod kołderką z dodatków.

Read more »

GH Black Twist – recenzja @krychy371

10 marca 2013
By
GH Black Twist – recenzja @krychy371

Pierwsze skojarzenie jakie z nim mam to studencki „kociołek Panoramiksa”. Miesza się tam różne napoje wyskokowe, gotuje i jednym garnuszkiem „rozbiera” się całą imprezę (przepis w Internecie). Kto o nim choćby słyszał, na pewno wie co mam na myśli. Tytoń jest bardzo dymny. Po jego paleniu powstaje smog większy, niż ten nad Londynem. Może o…

Read more »

GH Black Twist – recenzja @pigpena

10 marca 2013
By
GH Black Twist – recenzja @pigpena

Pali się całkiem nieźle, choć na początku kołeczkiem trochę pracowałem. Na starcie smak znany mi z SG 1792, ale po chwili – Grousemoor? Nie, to niemożliwe, a może jednak? Albo to wina tego, że od kilku dni palę tylko Grousemoor’a, albo naprawdę jakieś kwiatki w tym są. Słodycz występuje podczas całego palenia.

Read more »

GH Black Twist – recenzja @3promile

10 marca 2013
By
GH Black Twist – recenzja @3promile

Pali się jak smocze gówno, zupełnie bez yopasowego Qrastajla, po prostu w kominie pojawia się popiół biały jak broda Gandalfa po przejściach. Wystarczy puknąć i już. Ale gdzie ta moc?

Read more »