Może by tak do Australi

13 sierpnia 2010
By

Obejrzałem film pod niezbyt skomplikowanym tytułem Australia
Czy ma fajkowy klimat? Można by się więcej spodziewać po filmie którego akcja dzieje się w roku 1939. Z fajką z zębach pojawia się jeden bohater, w dodatku kolejnego z kolejnych planów- poza może kilkoma scenami gdzie postać ta jest wyraźnie w drugim planie. Co ciekawe jest to również polski akcent bo szynkarza o imieniu Ivan i rzucającego od czasu do czasu kwestię po rosyjsku, gra aktor o polskich korzeniach, rozpoznawalny w naszym kraju po roli w najnowszym filmie Machulskiego Kołysanka Jacek Koman. W pierwszych scenach filmu Ivan nie rozstaje się z przedziwnej konstrukcji bentem, o szyjce buldoga, a główce jakby w typie duńskim.

Ale tak przyszło mi swoją drogą, do głowy, że może to być ciekawy punkt zaczepienia do rozważań na temat tego co wiemy o fajkach australijskich- o ile w ogóle takie są. Wiemy wiele o Duńskich, Włoskich, Angielskich czy Francuskich, po woli dowiadujemy się coraz więcej o fajkach Amerykańskich, z Afryką kojarzą nam się pewne kształty i kenijskie pianki… ale co z Australią…

Oczywiście możemy sobie wpisać w google jakieś tam hasło i znajdziemy: handmade pipes by Kurt Huhn ale dla przykładu nasza ulubiona pipedia.org nie podaje żadnego producenta fajek z najmniejszego z kontynentów. Oczywiście są tam fajkopalacze i mają swoje fora, czy grupy pocztowo-elektroniczne ale czy Australia odcisnęła jakieś piętno na kształcie współczesnego fajkowego świata? Niezliczone gatunki drzew o niezwykłych właściwościach, piękne materiały które można by wpleść w fajkę, w końcu niezwykłe źródła inspiracji, czy to sztuką Aborygenów, czy otaczającymi mieszkańców tej dziwnej krainy wspaniałymi i niezwykłymi formami tworzonymi przez matkę naturę… Dlaczego Skandynawowie, czy patrząc na ostatnie fajki Cherepanova również Rosjanie, mogą przekuwać ryby harpunem, a taki kontur kangura w skoku nikogo nie zainspirował? Skoro można z morty, to czemu nie z drzewa żelaznego?

Tags:

3 Responses to Może by tak do Australi

  1. JSG
    JSG
    13 sierpnia 2010 at 23:47

    A tak się trochę może by trochę rozszerzyć horyzonty.

  2. KrzysT
    KrzysT
    13 sierpnia 2010 at 23:53

    To jest oczywiście niemiarodajna obserwacja, ale śledząc australijskiego eBaya, to jest tam jeśli chodzi o fajki cienko…

  3. JSG
    JSG
    14 sierpnia 2010 at 02:44

    no, tak… ale jak szukamy australijczykow to on wyskakuje w google, pewnie dlatego że na głównej pisze o wysyłce do Australii 8)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*